PKS Bytów będzie dowoził do szkół dzieci z gminy Przechlewo

- Mamy nadzieję, że na początku przyszłego tygodnia będziemy mogli podpisać umowę z PKS-em Bytów – mówi Grażyna Karłowska, dyrektor Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w Przechlewie. - Mam nadzieję, że nie pojawią się żadne niespodzianki. Już teraz jednak na 99 procent mogę powiedzieć, że dzieci z gminy Przechlewo będą miały czym dojechać do szkoły.
Problemy mogą pojawić się jedynie wówczas, gdy Dariusz Kobryń zaskarży przetarg. Byłoby to jednak bardzo trudne, z naszych nieoficjalnych informacji wynika bowiem, że jest bardzo duża różnica w stawkach zaproponowanych za świadczenie usługi przez obie firmy.
Firma Dariusza Kobrynia przez najbliższe 4 miesiące będzie natomiast dowoziła dzieci do szkół w gminie Czarne. W czwartek podpisano umowę w tej sprawie.
- Mam nadzieję, że nie będzie żadnych niespodzianek – mówi Piotr Zabrocki, burmistrz gminy Czarne. - W razie czego mamy jednak plan B.
Do tej pory nie udało się rozwiązać kwestii dowozu młodzieży z gmin Rzeczenica i Koczała do szkół ponadgimnazjalnych w Człuchowie. Po wycofaniu się z rynku PKS-u Człuchów pojawiła się bowiem luka na transportowym rynku, tym bardziej, że od 1 września nie może wejść na niego z przewozami Powiatowy Zakład Transportu Publicznego w Człuchowie. Wygląda jednak na to, że samorządowcy szukający wyjścia z komunikacyjnego impasu, nie szukali wszędzie.
- Nikt nas nie pytał o to, czy chcemy wozić młodzież do szkół w Człuchowie – mówi Zdzisław Piskorski, prezes PKS Bytów. - Jeśli będą pasażerowie, nie widzę problemu aby uruchomić wcześnie rano autobus z Koczały do Człuchowa. Wszystko zależy od obłożenia takiej linii. Zapytam szefa naszej placówki w Miastku jak dużo ludzi dojeżdża rano z Koczały do Człuchowa. Jeśli będzie to opłacalne, nic nie stoi na przeszkodzie, aby jeździć