Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt na Gospodynię Roku. Danuta Migora

Beata Gliwka
arch.
W plebiscytowej kategorii „Gospodyni roku 2012 rywalizacja jest znacznie bardziej intensywna i wyrównana. O ile pierwsze miejsce od dłuższego czasu okupuje zdecydowanie Agnieszka Mróz z Domisławia (na koncie ponad 160 głosów), to głosów innym paniom także systematycznie przybywa. Danuta Migora z Jęcznik Wielkich szybko zbliżyła się do czołówki.

Pani Danuta w Jęcznikach mieszka od 1980 roku. Z zawodu jest krawcową, ale po ślubie zajęła się wraz z mężem gospodarstwem – było trochę krów, świnek, zboża... Jak to kiedyś bywało wszystkiego po trochu. A jak znalazła się w Jęcznikach?
- Pochodzę ze Stalowej Woli. W Jęcznikach miałam rodzinę, więc przyjeżdżałam to od czasu do czasu i... poznałam tu przyszłego męża - mówi pani Migora.

Ma troje dorosłych już dzieci i trójkę wnucząt. Najstarsza Ania ma już 32 lata, średni syn Marek – 30, a najmłodsza Justyna – 27 lat. Od 9 lat jest już wdową, ale w domu nigdy nie jest smutno – teraz zajmuje się jednym wnucząt, bo syn z żona wyjechali za granicę. A Jęczniki stały się dla niej prawdziwym domem.
- Już tu się przyzwyczaiłam i nawet nie chciałabym wracać. Teraz moje rodzinne strony wydaja mi się takie dziwne... - mówi. - A tu mieszka się bardzo fajnie. Szczególnie latem jest przepięknie, zaraz obok mamy staw. Zimą gorzej, bo problemy z dojazdem, jak jest ładna pogoda, jest pięknie, jak popada – robi się bagno i trzeba siedzieć w domu – śmieje się pani Danuta.

Koło gospodyń, do którego należy, to też świetny sposób na aktywne spędzanie czasu.
- Zawsze coś robimy – a to pieczenie, a to mieszamy jakieś nowe potrawy, robimy kwiaty, ozdoby. Teraz dożynki, każdy pilnuje swojego gospodarstwa, ale zaraz trzeba będzie myśleć o wieńcu dożynkowym. Do jego zrobienia zużywamy średnio cztery potężne snopy zboża, cztery rodzaje zbóż.

Panie z koła gospodyń zgłosiły ją też do udziału w plebiscycie.
- Nawet krzyczałam na dziewczyny, żeby mnie nie zgłaszały, bo potem będę na ostatnim miejscu i wstyd - smieje się pani Migora. - Ale okazało się, że wcale tak źle nie jest. Jestem bardzo mile zaskoczona. Podniosło mnie na duchu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto