Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Mateusza Króla, zmarłego na koronawirusa policjanta z Człuchowa

Olek Knitter
Olek Knitter
Uroczystość pogrzebowa zmarłego policjanta – sierż. sztab. Mateusza Króla
Uroczystość pogrzebowa zmarłego policjanta – sierż. sztab. Mateusza Króla Pomorska Policja
W sobotę rodzina, najbliżsi, przyjaciele oraz policjanci pożegnali w kościele oraz na cmentarzu w Dębnicy Mateusza Króla, który zmarł tydzień temu w niedzielę z powodu koronawirusa. 34-letni policjant z Człuchowa został pośmiertnie awansowany do stopnia młodszego aspiranta policji. Otrzymał także Brązową Odznakę „Zasłużony Policjant.”

Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył ks. Andrzej Wierzchowski - proboszcz parafii w Dębnicy. Uroczystości pogrzebowe odbyły się zgodnie z policyjnym ceremoniałem, zgodnie z którym wystawiono posterunek honorowy przy urnie. Pogrzeb odbył się na Cmentarzu Komunalnym w Dębnicy. Podczas ceremonii pogrzebowej odczytana została decyzja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o pośmiertnym odznaczeniu funkcjonariusza Brązową Odznaką „Zasłużony Policjant". Odczytano także rozkaz Komendanta Głównego Policji o nadaniu zmarłemu stopnia młodszego aspiranta Policji.
Podczas trwającej mszy pogrzebowej proboszcz parafii w Dębnicy Andrzej Wierzchowski mówił:

- Tydzień temu, dwa tygodnie temu wszyscy planowaliśmy sobie ten weekend. Nikt nie przepuszczał, że w sobotę tak licznie spotkamy się w kościele, gdzie zgromadzi nas Mateusz.
Mieliśmy przecież robić coś innego, a jesteśmy tutaj, bo wezwał nas Mateusz, by dać nam lekcję, abyśmy wszyscy byli kiedyś przygotowani na przyjście Pana.
Mateusz w ostatnich dniach cierpiał, ale też pokazywał, jak bardzo kocha rodzinę, najbliższych, przyjaciół, kolegów z pracy. Kiedy rozmawiałem z ludźmi, którzy byli zaskoczeni, że młody człowiek tak bardzo choruje powtarzali mi: „znam go od dzieciaka, zawsze był dobry, uprzejmy, nigdy z jego ust nie padały brzydkie słowa, a teraz tak młody musi przechodzić na drugą stronę”. Ale śmierć zawsze przychodzi nie w porę i nie ważne, czy będzie to małe dziecko czy starszy człowiek. Mateusz mógł układać sobie dalej życie. Pan Bóg miał jednak inne plany. Zadajemy sobie pytania. Mateusz był dobry, więc dlaczego Pan Bóg go zabiera. Dlaczego? Nie szukajmy odpowiedzi na te i inne pytania, bo ich nie znajdziemy. Fakt śmierci zawsze odkładamy od siebie daleko, bo nasze życie się toczy, trwa. Dziś życie wcisnęło hamulec, abyśmy zastanowili się nad swoim życiem, czy możemy gotowi uczynić je jeszcze lepszym i piękniejszym, aby o nas ludzie również mówili, że to był dobry człowiek. Dzisiaj jesteśmy bezradni wobec śmierci Mateusza, ale możemy się za niego modlić. Możemy wyciągać wnioski jak my przeżyjemy dalej swoje życie. Mateusz był pogodnym człowiekiem. Teraz patrzy na nas z góry i mówi, abyśmy my byli pogodni mimo, że nie ma go już z nami. Ale człowiek tak długo żyje, jak żyje o nim pamięć. Dlatego pamiętajmy o Mateuszu jako radosnym człowieku, mimo że łzy i płacz, to ludzka rzecz.

Sierż.szt. Mateusz Król był asystentem Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie. W policji pracował od siedmiu lat. Był w pionie kryminalnym (dochodzeniowo-śledczym). - Jesteśmy smutni, zatroskani, to ogromny cios dla rodziny, ale również dla policjantów, którzy bardzo Mateusza lubili – mówi komendant powiatowy policji w Człuchowie Tomasz Kąkolewski. I dodaje: - Nic nie będzie już takie samo. To też pokazuje, że ten wirus jest nieobliczalny i coraz częściej umierają ludzie, którzy są zdrowi i silni.
Mateusz Król zmarł w niedzielę 29.11.2020. Zachorował na koronawirusa. 34-latek pozostawił żonę i osierocił dwóch małych synków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto