Stance on the Beach to sztandarowa impreza Człuchowskiego Klubu Motoryzacyjnego. Co roku miłośnicy stylowo zmodyfikowanych samochodów zbierają się na plaży miejskiej, prezentując swoje cacka.
W tym roku w zlocie wzięło udział około 200 pojazdów wybranych przez organizatorów spośród 500 zgłoszeń. Wymagania uczestnictwa są bowiem dość konkretne - samochód musi wpisywać się w styl Stance, którego cechami charakterystycznymi jest niskie zawieszenie, szerokie koła o niewielkim profilu, często efektowne felgi i ... po prostu to coś! Przy tym wszystkim nie liczy się marka i model samochodu, a odpowiedni tuning wizualny wpisujący się w konwencję. Niektórzy właściciele aut postawili też na ekskluzywne dodatki wewnątrz - można było tam znaleźć choćby cygara i drogie trunki. Styl Stance popularny jest zwłaszcza w Japonii i USA - jak widać u nas również ma coraz więcej zwolenników.
Imrpeza miała charakter zamknięty - ilość zwiedzających była ściśle określona przez regulamin. Tym bardziej warto zobaczyć galerię zdjęć pojazdów. Dużo fotek znajdziecie też na stronie FB organizatorów - czyż samochody nie prezentują się wspaniale? "Odpicowane" auta w pięknych okolicznościach przyrody to prawdziwa gratka dla fanów motoryzacji.
Wydarzenie obfitowało w atrakcje dla zwiedzających i uczestników - mogli oni korzystać ze stoisk gastronomicznych, wspólnych aktywności i zabawy pod sceną, a gwiazdą wieczoru w sobotę był donGURALesko. Niosło się po całej okolicy! Niewątpliwie jest to sukces Człuchowskiego Klubu Motoryzacyjnego i jego partnerów - być może kolejne edycje będą miały bardziej otwarty charakter?
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?