Powiat człuchowski. Podwyżki podatków wszędzie, tylko nie w Człuchowie

Głębiej do portfeli będą musieli sięgnąć mieszkańcy miasta i gminy Czarne, miasta i gminy Debrzno, a także gmin wiejskich: Człuchów, Koczała, Przechlewo i Rzeczenica. Jedyna dobra wiadomość jest taka, że podwyżki nie są drastyczne, wahają się w granicach 3-4 procent.

- Podnosimy podatki minimalnie, o wskaźnik inflacji, a do górnych stawek z rozporządzenia ministra finansów dużo nam brakuje - tak zazwyczaj podwyżki tłumaczyli włodarze. To akurat słowa burmistrza Czarnego, Jana Zieniuka.

Tylko w mieście Człuchów, najbogatszym samorządzie w powiecie, podatki zostały na poziomie z bieżącego roku. - Wspólnie z radnymi zdecydowaliśmy, że rezygnujemy z corocznej podwyżki najważniejszych opłat i podatków stanowiących dochody gminy - mówi burmistrz Człuchowa, Ryszard Szybajło. - Stać nas na taki krok, bo po raz pierwszy od wielu lat miasto pozyskało pokaźną kwotę ponad 17 mln zł ze źródeł zewnętrznych. Pozyskane pieniądze na tyle podniosły dochody miasta, że możliwe jest zrezygnowanie z sięgania do kieszeni podatników bez negatywnego wpływu na rozwój miasta i kontynuację inwestycji. Jednocześnie utrzymanie podatku na tym samym poziomie ma być zachętą dla inwestorów i mieszkańców do pozostania w Człuchowie.

Co ciekawe, są też samorządowcy, którzy właśnie pozyskaniem środków na inwestycje tłumaczą podwyżki. - Podwyżki pojawiły się tylko w niektórych punktach, a poza tym procentowo w stosunku do innych lat są one niewielkie - tłumaczył wójt gminy Rzeczenica Lech Zwoliński. - Jest to podyktowane także tym, że gmina pozyskała dużo środków unijnych i musimy mieć pieniądze na wkład własny do inwestycji.

7,3 mln zł
taki dochód z podatków i opłat zaplanowano w bud-żecie Człuchowa na 2010 r.

0,56 zł
tyle wynosi w Człuchowie podatek za metr kwadratowy budynków mieszkalnych