Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożary w Bińczu: Piroman w końcu trafi za kratki?

Piotr Furtak/Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne T. Bołt/Archiwum
Były strażak Ochotniczej Straży Pożarnej w Bińczu po raz kolejny został zatrzymany za podpalenie. Kilka tygodni temu dzięki informacjom mieszkańców wsi mężczyzna został ujęty przez policjantów. Zwolniono go, gdyż pożar, który zaprószył kwalifikował się jedynie jako wykroczenie. Tym razem prawdopodobnie trafi do aresztu.

- W poniedziałek zostaliśmy wezwani do pożaru budynku gospodarczego w Bińczu - mówi oficer dyżurny człuchowskiej straży pożarnej. - Paliły się drzwi budynku w którym przechowywano drewno. Na szczęście mieszkańcy dość szybko zauważyli pożar i sami częściowo go ugasili. My dogasiliśmy.

Przeczytaj także: Bińcze, gmina Czarne. Zaprószał ogień, potem gasił?

Według policjantów ostatni pożar kwalifikuje się na przestępstwo.

- Poważnie zagrożony był jeden z budynków mieszkalnych stojących w pobliżu - mówi Dariusz Kłudka, komendant człuchowskiej policji. - Tę sprawę połączyliśmy z innym pożarem, który najprawdopodobniej został spowodowany przez tę samą osobę. Będziemy składali wniosek o zastosowanie wobec niej tymczasowego aresztu.

Przeczytaj także: Pożar w Ględowie. Spłonęła stodoła

Mieszkańcy Bińcza twierdzą, że podejrzane pożary mają miejsce w ich miejscowości od trzech lat. Ich zdaniem tylko w tym roku było ich około sześciu. Do tej pory większość z nich była jednak niegroźna.

Mieszkańcy od dawna wskazywali prawdopodobnego sprawcę podpaleń. Był to mężczyzna przez wiele lat służący w miejscowej OSP.
Brał udział przy większości akcji gaśniczych.

Kilka tygodni temu, ze względu na stan zdrowia wykluczono go jednak ze straży. Aby ukrócić podejrzenia części mieszkańców wsi, że piroman zaprósza ogień, aby otrzymywać pieniądze należne za udział w akcjach gaśniczych, strażacy z Bińcza zawiesili wypłatę tych środków.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto