Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawo pracy. Nowe przepisy o wypoczynku 1

Chmielewska Izabela
A co w sytuacji, gdy jesteś zatrudniony na pół bądź ćwierć etatu? Czy masz prawo do 20 bądź 26 dni wolnego? Niestety, nie, choć jeszcze w ubiegłym roku na długość urlopu nie miało wpływu to, czy jesteś ...

A co w sytuacji, gdy jesteś zatrudniony na pół bądź ćwierć etatu? Czy masz prawo do 20 bądź 26 dni wolnego? Niestety, nie, choć jeszcze w ubiegłym roku na długość urlopu nie miało wpływu to, czy jesteś „półetatowcem”, czy „ćwierćetatowcem”. Teraz ma. Jeżeli zatem przysługuje ci urlop w wymiarze 20 dni, to pracując na pół etatu dostaniesz tylko 10 dni wolnego. Z kolei „ćwierćetatowiec”, któremu przysługuje 26 dni laby, może liczyć jedynie na 7 dni wolnego.
W bardzo korzystnej sytuacji są osoby zatrudnione np. na pół etatu, ale pracujące w systemie 8-godzinnym co drugi dzień. Summa summarum, zamiast 10 bądź 13 dni wolnego w praktyce będą miały 20 lub 26 dni laby!

W niedziele i święta

Teraz na urlop możesz pójść w niedzielę lub dzień świąteczny. Bez sensu? Nie, jeśli te dni są dla ciebie normalnymi dniami pracy.
Dla przykładu, jeżeli z twojego grafiku wynika, że pracujesz w niedzielę, a poniedziałek masz wolny, to urlop dostaniesz w niedzielę, a nie w poniedziałek, który jest dla ciebie dniem wolnym. Nie będzie zatem wliczany do przysługującego ci urlopu.

Na godziny

Pracujesz w bardzo różne dni, przez różną liczbę godzin? Twój urlop będzie przeliczany nie na dni, ale na godziny. Załóżmy, że w poniedziałek pracujesz 8 godzin, wtorek masz wolny, w środę i czwartek pracujesz po 4 godziny, piątek masz wolny, w sobotę znowu pracujesz przez 4 godziny. Jeśli udasz się na urlop od czwartku do poniedziałku, to z twojego godzinowego wymiaru urlopu wykorzystasz 16 godzin (4 czwartkowe, 4 sobotnie i 8 poniedziałkowych; piątek i niedzielę masz wolne, wtorek po urlopie zresztą też).

Urlop razy dwa

W sytuacji gdy pracujesz u dwóch szefów – np. u jednego na cały etat, a u drugiego na pół etatu – masz prawo do dwóch urlopów.

Nowe przepisy umożliwiają ci zaliczenie do okresu zatrudnienia na pół etatu zatrudnienia u pracodawcy, u którego pracujesz w pełnym wymiarze godzin – oczywiście, jeżeli okres ten jest dłuższy. Jest to istotne zwłaszcza dla osób, które na etacie wyrobiły sobie staż uprawniający ich do 26-dniowego urlopu. Wówczas nawet w tym drugim, dodatkowym miejscu pracy, w którym pracują krócej niż 10 lat, mają prawo do urlopu według wyższego wymiaru.
Koniec z absurdem

Jeszcze w ubiegłym roku za dzień świąteczny, przypadający w dzień wolny od pracy, miałeś prawo ubiegać się o dodatkowy dzień laby, np. za 1 listopada, który w minionym roku wypadł w sobotę.
Pracodawcy uważali to za absurd, a twórcy nowej ustawy chyba się z nimi w tej kwestii zgodzili. Od nowego roku na dodatkowe „wolne za wolne” pójść już nie możesz...

Czytelnicy pytają

– Pracuję na pół etatu. W zeszłym roku nie wykorzystałem 5 dni z przysługujących mi 26 dni urlopu wypoczynkowego. Ile dni urlopu przysługuje mi w roku bieżącym?

– Od 1 stycznia 2004 r., zgodnie z art. 154 § 2 kodeksu pracy, wymiar urlopu dla pracownika zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy jest ustalany proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy tego pracownika. Niepełny dzień urlopu zaokrągla się „w górę” do pełnego dnia. Powyższą zasadę należy stosować również w odniesieniu do urlopu zaległego. Gdy pracujemy na pół etatu i zostało nam 5 dni urlopu zaległego za rok 2003, w 2004 roku będzie nam przysługiwać 3 dni urlopu zaległego (1/2 x 5 = 2,5, co po zaokrągleniu daje 3 dni). Natomiast nasz bieżący urlop wyniesie 13 dni (1/2 x 26 = 13 dni). W sumie więc w 2004 r. będzie nam przysługiwać 16 dni urlopu wypoczynkowego.

– Czy to prawda, że pracownik, który swoją pierwszą pracę podejmie w roku bieżącym, będzie miał dużo lepszą sytuację pod względem urlopowym niż ten, który pierwszą umowę o pracę zawarł w roku 2003?

– Prawo do urlopu dla osób, które pierwsze umowy o pracę zawarły w roku 2003, będzie ustalane na podstawie przepisów obowiązujących do końca ubiegłego roku. Tak więc pierwszy urlop przysługuje takiemu pracownikowi dopiero po przepracowaniu 6 miesięcy. Natomiast pracownik, który zawarł pierwszą w życiu umowę o pracę na przykład 1 stycznia 2004 roku, już 1 lutego nabędzie prawo do pierwszego urlopu. Po każdym kolejnym miesiącu wymiar przysługującego mu urlopu

będzie się zwiększał o kolejną jedną dwunastą.
– Jestem zatrudniona na trzy czwarte etatu. Pracuję od poniedziałku do piątku po 6 godzin dziennie. Dotychczas miałam prawo do 26 dni urlopu. Ile urlopu będzie mi przysługiwało po zmianie przepisów?

– W takiej sytuacji nadal zachowujemy prawo do 26 dni urlopu, który powinien być udzielany w dni robocze od poniedziałku do piątku. Przyjąć należy, że jeden dzień urlopu odpowiada 6 godzinom pracy.
Czy pracodawca dopłaci do wakacji pod gruszą
Może, ale nie musi

dalej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto