Ptasia grypa w Przechlewie potwierdzona. Środki zaradcze obowiązują w całym powiecie człuchowskim

Ptasia grypa na terenie powiatu człuchowskiego stała się faktem. Została wykryta u łabędzi na Brdzie niedaleko Przechlewa. Po potwierdzeniu z laboratorium w Puławach dodatnich wyników badań zebrał się sztab kryzysowy. Powiatowy lekarz weterynarii Ryszard Sajnóg wydał rozporządzenie, zgodnie z którym cały powiat człuchowski stał się okręgiem zagrożonym.

Choroba została wykryta u dzikich ptaków, tak więc na razie nie ma mowy o radykalnych konsekwencjach dla hodowców. Nie będzie więc uboju prewencyjnego. Należy jednak pamiętać, że ptasia grypa jest bardzo zaraźliwa i łatwo przenosi się z dzikich ptaków na zwierzęta hodowlane. Działania mają na celu ochronę drobiu domowego przez wirusem.

- Rozporządzenie nakłada pewne zakazy i nakazy dla osób mających drób - zarówno zarobkowo, jak i hobbystycznie. Najważniejszy jest zakaz swobodnego wypuszczania drobiu. Ptaki powinny przebywać w pomieszczeniach. Ewentualnie na wybiegach z wolierami, ale nie jest to wskazane. Obowiązuje zakaz karmienia ptaków na zewnątrz oraz pojenia ich wodą ze zbiorników, gdzie przebywa dzikie ptactwo. Przy pracy z drobiem należy też stosować się do zasad asekuracji: stosować specjalne maty przed budynkami, często myć ręce i zmieniać ubrania.

- mówi Krzysztof Bator, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Człuchowie.

Nie wiadomo, jak długo potrwa zagrożenie. Każdy nowy stwierdzony przypadek może przedłużyć obowiązywanie rozporządzenia. Decyzje w tej sprawie będą podejmowane na bieżąco. W najbliższym okręgu wokół ogniska choroby powiatowy inspektorat weterynarii przeprowadził spis gospodarstw i osób trzymających drób. Podobny spis przeprowadzany jest we wszystkich gminach. Lekarze będą wyrywkowo sprawdzać, czy właściciele stosują się do zasad.

Zastępca powiatowego lekarza weterynarii apeluje do wszystkich hodowców drobiu, którzy nie zostali jeszcze ujęci w spisie, o zgłoszenie się do tego rejestru. Prosi też o poważne potraktowanie obostrzeń i skrupulatne ich przestrzeganie. Grypa ptaków jest wysoko zaraźliwa i ważne jest, żeby służby mogły zadziałać odpowiednio szybko.

O wprowadzeniu okręgu zagrożonego zostali już poinformowani burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu, podobnie jak sołtysi. Mają oni za zadanie rozpropagowanie wiedzy o nowych przepisach wśród mieszkańców, a zwłaszcza gospodarzy hodujących drób. Teren okręgu zostanie niebawem oznaczony specjalnymi tablicami.

Ptasia grypa z zasady nie jest groźna dla ludzi. W naszej kulturze nie ma zwyczaju spożywania surowego mięsa drobiowego, a obróbka termiczna szybko zabija wirusa. Nie oznacza to jednak, że nie mamy zachować ostrożności. Epidemia ptasiej grypy wśród drobiu może przynieść poważne konsekwencje dla produkcji zwierzęcej i wydane rozporządzenie właśnie temu ma zapobiec.