Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Relacja pochodzącej z Debrzna Pauliny Raszlińskiej, mieszkanki włoskiego San Martino in Rio

Dariusz Stanecki
Dariusz Stanecki
fot. Paulina Raszlińska
Paulina Raszlińska mieszka w miejscowości San Martino in Rio w regionie Emilia Romagna. Mieszka we Włoszech od 13 lat.

Około miesiąca temu koronawirus pojawił się we Włoszech, życie całego kraju zmieniło się diametralnie. Władze zabroniły spotkań w barach, kinach, parkach.

- Wydawało się, że zagrożenie jest daleko od nas - mówi Paulina Raszlińska. - Jednak bardzo szybko zagrożenie dotarło do naszego regionu. Od dwóch tygodni w całych Włoszech została ogłoszona „strefa czerwona”. Zdaliśmy sobie sprawę, że wszystko będzie wyglądało inaczej. Większość biur jest zamknięta, a ludzie pracują zdalnie, z domu - „Smart working” - wyjaśnia Paulina.
- Do 25 marca ludzie dostali czas, aby zakończyć prace fizyczne. Większość sklepów jest zamknięta, fabryki stanęły. Wytwarzają jedynie podstawowe produkty potrzebne do życia. Zakaz obowiązuje do 3 kwietnia br. - mówi Paulina Raszlińska.

Zakupy podstawowych produktów wyglądają w ten sposób, że jeden członek rodziny może iść na zakupy do sklepu w swojej gminie za pozwoleniem otrzymanym z ministerstwa zdrowia. Zaleca się robienie zakupów na cały tydzień. Koniecznym jest założenie maski na twarz i jednorazowych rękawiczek na dłonie. Do sklepu maksymalnie może wejść 5 osób i należy zachować co najmniej 1 metr odstępu między sobą.

- mówi Paulina

W naszej miejscowości na dzień dzisiejszy jest zarażonych 37 osób. Jedna osoba zmarła z powodu koronawirusa. Policja jeździ po miejscowości z megafonem i ogłasza, aby nie wychodzić z domu - wyjaśnia Paulina

Na zdjęciach włoski napis na koszulce „andrà tutto bene” oznacza “ wszystko będzie dobrze”, a „#iorestoacasa to odpowiednik polskiego hasła #zostajewdomu.
To jest symbol, który każdy ma wywieszony na oknie lub balkonie. Podobnym symbolem jest koszulka z hasłem jako przesłanie nadziei dla wszystkich. Na zdjęciu jest nasz mały rodak, który sam własnoręcznie spersonalizował bluzkę.

ps. Chcę pozdrowić moją rodzinę: ciocię Marzenę, wujka Waldka, Marzenę i Adama Cejman, babcię Mariannę i oczywiście wszystkich Polaków oraz mieszkańców Debrzna - przekazuje Paulina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto