Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rytel. Wielkie sprzątanie z czarownicą (zdjęcia, film)

Redakcja
Około stu osób pojawiło się dzisiaj na placu przy szkole w Rytlu, aby wspólnie brać udział w sprzątaniu miejscowości. Organizatorką akcji była Romanna Czułowska, sołtys Rytla, która pojawiła się w stroju czarownicy. To właśnie ten strój wzbudził ogromne emocje, gdy w niedzielę poprzedzającą sprzątanie, sołtys pojawiła się w kościele, żeby zaprosić dzieci na akcję.

W internecie zawrzało. Przeciwnicy zarzucali sołtys profanację, straszenie dzieci. Pojawiały się nawet słowa o tym, że przodkowie w grobach się przewracają. Romanna Czułowska mówiła w rozmowie z nami, że zastanawia się nawet, czy w takiej sytuacji nie zrezygnować z funkcji sołtysa. W sobotę, podczas samej akcji emocje były już jednak jedynie pozytywne. Na miejscu pojawili się nawet ci, który wcześniej krytycznie wypowiadali się na temat nietypowego zaproszenia na udział w wielkim sprzątaniu. Był więc chociażby radny Łukasz Formella, który jak mówiła sołtys Czułowska "nagrabił sobie na Łysej Górze", była Bogumiła Ropińska - mieszkająca w Rytlu wiceburmistrz Czerska, ksiądz Sylwester Bąk i Łukasz Ossowski, były sołtys Rytla z rodziną...
Około stu osób pojawiło się w samym Rytlu, w innych częściach sołectwa również prowadzono akcję. Tak było w Młynkach czy w Mylofie...
- Nie chodzi o to, że mamy wysprzątać całe sołectwo - mówiła sołtys. - Najważniejsze, że się spotykamy i jesteśmy ze sobą razem, w realnym, rzeczywistym świecie - nie tylko w internecie, ukryci we własnych domach. Rozmawiajmy ze sobą, dzielmy się swoimi poglądami, wspierajmy się i czasami pomóżmy zanieść ciężki worek.
Dzieci, które pojawiły się podczas akcji mogły liczyć na lizaka od czarownicy i wafelka i napój ufundowane przez Urząd Miejski w Czersku.
- Oczywiście, że takie akcje są potrzebne - mówiła Bogumiła Ropińska, wiceburmistrz Czerska, mieszkanka Rytla. - Każda inicjatywa oddolna przynosi nie tylko wymiar rzeczowy, w postaci wysprzątania swojej małej ojczyzny, ale też integruje mieszkańców. Niezależnie od poglądów, od spojrzenia na funkcjonowanie sołectwa i wsi, można na innej niwie spotkać się i porozmawiać. Uważam, że jest to inicjatywa, którą należy wspierać - dlatego tu jestem.
Proboszcza miejscowej parafii zapytaliśmy między innymi o zamieszanie związane z happeningiem w kościele.
- To kwestia interpretacji - mówił ksiądz Sylwester Bąk, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Różańca Świętego w Rytlu. - Wiemy, co się dzieje ogólnie w Polsce. Coś komuś się nie spodoba i jest nakręcana nagonka. Można to odnieść chociażby do tego, co się dzieje wokół obrazu "Matki Bożej z tęczą". Każdy coś doda i robi się z tego wielkie halo, a przecież można byłoby do tego normalnie podejść. Tutaj wyszła pani sołtys w przebraniu. Przesłanie, które mówiła, było bardzo pozytywne. Mówiła o czyszczeniu duszy. Nawiązywała do świąt Wielkiej Nocy czy do zbliżającej się pierwszej komunii. Zapraszała do tego, aby zrobić porządek nie tylko w środku duszy, ale też na zewnątrz. Czasami księża podczas kazań używają różnych metod, żeby zainteresować. Słowa pani sołtys były skierowane do dzieci. A dzieci - wiadomo - jeden się wystraszy, inny będzie się śmiał. Tymczasem szum zrobili dorośli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto