- Zainstalujemy je gdy tylko pogoda na to pozwoli - mówi Tomasz Ginda, sekretarz gminy Rzeczenica. - Myślę, że do wiosny monitoring będzie już działał.
Kamer będzie osiem, czyli dwa razy więcej niż w Człuchowie. Jednak tylko jedna z nich będzie obrotowa - zostanie umiejscowiona przed Urzędem Gminy (zasięgiem będzie też obejmowała rejon przedszkola, poczty i pobliskiego baru). Pozostałych siedem kamer będzie punktowych. Będą umieszczone mi.in. w okolicach kompleksu boisk Orlik, przy przystanku autobusowym w centrum wsi, niedaleko Gminnego Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji i przy fontannie.
Monitoringiem sterować będzie Straż Gminna, a podgląd na to, co się dzieje we wsi będzie też miała policja.
- Monitoring montujemy żeby zwiększyć bezpieczeństwo we wsi - mówi wójt Rzeczenicy, Lech Zwoliński. - Pieniądze na kamery pochodzą z zysków z fotoradaru. Zresztą już wcześniej zapowiadaliśmy, że te pieniądze będziemy przeznaczać na poprawę bezpieczeństwa, czyli uruchomienie monitoringu, czy budowę dróg i chodników, co teraz konsekwentnie czynimy. Jest w Rzeczenicy kilka newralgicznych punktów, gdzie, choć nie notorycznie, ale dochodzi do zakłócania porządku. Przy Urzędzie Gminy jest lokal, gdzie odbywają się imprezy, w centrum wsi jest bardzo niebezpieczne skrzyżowanie, a Orlik to miejsce nieco na uboczu wsi - wymienia wójt. - Dmuchamy na zimne.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
