Przypomnijmy, że zdarzenie miało miejsce w sobotę (3 września 2022 r.) po godz. 20.00. Człuchowscy policjanci zostali poinformowani, że w środku lasu nieopodal Starzna, na polnej drodze, dachowało auto, w którym znajduje się ciało mężczyzny. Na znalezisko natknął się myśliwy.
Z wstępnych ustaleń wynikało, że mężczyzna ze swojego domu w Starznie wyjechał ok. godz. 14.00. Jak wspominają mieszkańcy gminy Koczała, to nieprawdopodobne zdarzenie, bo 71-latek był zawodowym kierowcą.
- To polna droga do Koczały. Jest dobita i więcej, jak 40 km/h nie da się jechać. A on był przecież zawodowym kierowcą. Bardzo lubił las i w lesie zginął…
- mówi mieszkaniec gminy Koczała, zaznaczając że był to też nietuzinkowy mieszkaniec Starzna. - To była taka nasza złota rączka. Świetny fachowiec. Był hydraulikiem, pilarzem, kierowcą, murarzem, wędkarzem, byłym myśliwym i bardzo uzdolnionym muzycznie. Zresztą ten dar przekazał dzieciom. Jak on grał na akordeonie… - dodaje mężczyzna.
Na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Miastku policjanci zabezpieczyli samochód. Są już znane wstępne wyniki sekcji zwłok 71-latka ze Starzna.
- Wstępnie przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa – mówi prokurator rejonowy w Miastku Michał Krzemianowski.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?