Adam Wojciechowski to Międzychodzianin. Miłośnik Krainy Stu Jezior i turysta. Przeszedł cały region z plecakiem wzdłuż i wszerz. Założył w mediach społecznościowych profil „Pieszo Przez Kraj”, gdzie publikuje relacje ze swoich wypadów. Pasją do eskapad turystycznych zaraził już swoją rodzinę. I zaraża kolejne osoby…
W listopadzie 2021 wespół z Biblioteką Publiczną i Centrum Animacji Kultury w Międzychodzie wydał swoją pierwszą publikację, czyli „Przewodnik po znakowanych szlakach pieszych powiatu międzychodzkiego”. W czwartek 22 września światło dzienne ujrzała kolejna, którą teraz autor wydał wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Międzychodzie. To „Zabytki powiatu międzychodzkiego w szkicach”.
- Tak naprawdę „Zabytki...” były gotowe wcześniej od przewodnika, ale tak się ułożyły terminy wydawnicze, że „Przewodnik…” ukazał się szybciej – mówi Adam Wojciechowski.
Pierwsze szkice do nowej publikacji powstawały już w 2017 roku. Na początku trafiały jednak do szuflady. Część pojawiła się także w miniaturach w „Przewodniku”.
- Szkicowanie to taka moja odskocznia od codzienności. Jeden rysunek, w zależności od tego jak bardzo skomplikowany jest obiekt do odwzorowania, wykonuję od 2-4 godzin do nawet 10-12 godzin. Zawsze rysowałem dla siebie, potem też zacząłem pokazywać zdjęcia w internecie i to reakcje na to i komentarze ludzi nakłoniły mnie do tego, by zebrać to w książce – przyznaje Adam Wojciechowski.
W publikacji można znaleźć szkice zabytków powiatu międzychodzkiego, podzielonych na poszczególne gminy i ułożonych w kolejności alfabetycznej. Ale nie są to wszystkie zabytki…
- Uwzględniłem tylko te zabytki, które znajdują się w oficjalnych rejestrach zabytków. Część z nich jest też przeze mnie poprawiona, bo w rzeczywistości ich stan jest po prostu opłakany – tłumaczy autor.
Który zabytek w regionie dla Adama Wojciechowskiego jest najbardziej niezwykły?
- Myślę, że niezwykły jest Pałac w Charcicach oraz kościół na Lipowcu w Międzychodzie od wschodniej strony. Najwięcej pracy kosztowało mnie narysowanie kościoła w Kamionnie oraz budynku dworca PKP w Międzychodzie. Osobiście najbardziej podobają mi się jednak kościoły w Kamionnie oraz Chrzypsku Wielkim – przyznaje Adam Wojciechowski.
Skąd u Adama Wojciechowskiego turystyczna i artystyczna dusza?
- W młodości bardzo dużo chodziłem. Wówczas w kościele na Lipowcu wikariuszem był ks. Tomasz Siuda. To właśnie z nim i grupą przyjaciół rozpocząłem swoje łazęgowanie po regionie. Teraz wróciłem do tego z moją rodziną za sprawą konkursów organizowanych przez PTTK. Generalnie chodzę wszędzie, gdzie tylko są wyznaczone szlaki. To też determinuje wyjazdy na wakacje i wypoczynek. No i na nowo w ostatnich latach odkryłem nasz region. Opowiadam o nim wszędzie i widzę, że to zaczyna działać. Ludzie przyjeżdżają do Krainy Stu Jezior, a ja spotykam ich na szlakach. Problemem jest jednak u nas komunikacja, bo jednak szlaki są wyznaczane w dużej części od stacji kolejowej do stacji kolejowej, które jak wiadomo są u nas od lat nieczynne. Do tego współpracuję z Centrum Edukacji Regionalnej i Przyrodniczej w Mniszkach, gdzie jestem przewodnikiem oraz z Centrum Animacji Kultury w Międzychodzie, gdzie razem organizujemy wycieczki po okolicy. No a rysowałem w zasadzie od dziecka – mówi Adam Wojciechowski.
„Zabytki...” to nie koniec wydawniczych planów Adama Wojciechowskiego. W przygotowaniu już jest kolejna książka ze szkicami i historiami – tym razem o kościołach Pojezierza Międzychodzko – Sierakowskiego i Puszczy Noteckiej.
- To będzie bardzo obszerne. Dlatego szukam na to środków finansowych. Jeśli ktoś chciałby mnie w tym wesprzeć, na portalu zrzutka.pl założona została zbiórka publiczna na ten cel. Znajdziecie mnie także na Facebooku, na profilu "Pieszo Przez Kraj" – zachęca Adam Wojciechowski.
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?