Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słupsk/Chojnice. Zabił żonę. Jest akt oskarżenia

Piotr Furtak
Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do słupskiego sądu okręgowego akt oskarżenia przeciwko Henrykowi G.  o popełnienie zbrodni zabójstwa swojej żony Eweliny G.

Z ustaleń śledztwa wynika, iż Henryk G. (lat 52) zadał swojej żonie Ewelinie G. (lat 50) 8 ciosów nożem, powodując w ten sposób jedną ranę kłutą szyi,  jedną ranę kłutą prawego barku, dwie rany kłute brzucha oraz  cztery rany kłute pleców. Spowodowane  przez Henryka G. rany kłute m.in. uszkodziły krtań, żyłę szyjną, płuca oraz wątrobę kobiety, co z kolei w wyniku masywnego krwotoku wewnętrznego oraz zewnętrznego doprowadziło do jej śmierci.
Do tragedii doszło  w dniu  26 października 2018r. w mieszkaniu zajmowanym przez Henryka G. oraz Ewelinę G. położonym  na jednym z osiedli  w Chojnicach. W tym dniu Henryk G. chciał porozmawiać  z Eweliną G. na temat ich problemów małżeńskich oraz o możliwości odbudowania ich relacji w ramach związku małżeńskiego. W związku z tym, iż Ewelina G. nie była zainteresowana rozmową z nim, Henryk G. w pewnym momencie poszedł do kuchni skąd wziął nóż, a następnie zadał nim swojej żonie 8 ciosów. Henryk G. wcześniej wypił kilka piw w jednym z pobliskich barów i w chwili zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości posiadając ponad 2 promile alkoholu we krwi.
Po  zadaniu ciosów Ewelina G. zdołała jeszcze wyjść z mieszkania i udać się do sąsiadów, gdzie po akcji reanimacyjnej przeprowadzonej przez przybyłych ratowników medycznych zmarła. W tym samym czasie Henryk G. próbował odebrać sobie życie zadając sobie tym samym nożem kilka ran kłutych w klatkę piersiową oraz w brzuch.
Z ustaleń śledztwa wynika, iż  Henryk G. od wielu lat nadużywał alkoholu, a pod jego wpływem stawał się kłótliwy oraz chorobliwie zazdrosny o żonę, co z kolei doprowadziło do tego, iż we wrześniu 2018 r. Ewelina G. złożyła do sądu pozew rozwodowy.
Henryk G. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanej mu zbrodni; w toku złożonych wyjaśnień stwierdził, iż nie pamięta tego, by żonie zadał aż 8 ciosów nożem, a jedynie 3 ciosy; nadto stwierdził, iż powodem jego działania było to, że żona  nie chciała z nim porozmawiać o ich sytuacji małżeńskiej.
Wobec zaistniałych wątpliwości co do poczytalności Henryka G., po  przeprowadzonej obserwacji psychiatrycznej, biegli psychiatrzy orzekli, iż był on poczytalny w chwili popełnienia zarzucanej mu zbrodni.
Wobec podejrzanego w dalszym ciągu stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. W sprawie, na mieniu Henryka G.  na poczet przyszłych środków kompensacyjnych  oraz roszczeń odszkodowawczych dokonano także zabezpieczenia majątkowego o  łącznej wartości  do  100 000 PLN.
Henryk G. nie był dotychczas  karany sądownie.
Za zarzucane Henrykowi G. przestępstwo grozi mu kara od 8 lat pozbawienia wolności, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Słupsk/Chojnice. Zabił żonę. Jest akt oskarżenia - Chojnice Nasze Miasto

Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto