W strugach deszczu protestowały kobiety wraz z bliskimi w Człuchowie. Na szczęście nikt nie zmókł, bo protest odbył się w wersji "samochodowej". Protestujący zebrali się na parkingu przy Tesco, a następnie krążyli po ulicach miasta. Niektóre samochody były "ozdobione" kartkami i flagami. W newralgicznych miejscach porządku pilnowali policjanci.
Po raz trzeci protestowali dziś mieszkanki i mieszkańcy Człuchowa. W odróżnieniu od dwóch poprzednich strajków, dziś uczestnicy poruszali się po mieście w samochodach. Były światła awaryjne, klaksony, przyczepione hasła. W kolumnie wyruszyło ponad 100 aut, ale przez skrzyżowania i sygnalizacje świetlne została ona "rozerwana" na kilka części. Nie zabrakło również motocyklistów.
Wideo
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!