„To, co nieodkryte, może nas pozytywnie zaskoczyć”. Dlaczego Ilona Swędrowska chce być wójtem gminy Gizałki?

Pani kandydatura jest chyba największą niespodzianką w zbliżających się wyborach samorządowych w powiecie pleszewskim. Dlaczego Ilona Swędrowska chce zostać wójtem gminy Gizałki?

Kieruje mną chęć służenia społeczności, której jestem częścią. Myśl o kandydowaniu kiełkowała w mojej głowie od jakiegoś czasu, jednak to wsparcie i prośby ze strony mieszkańców spowodowały, że zdecydowałam się wystartować w wyborach na wójta. To zaufanie i odpowiedzialność za dobro naszej gminy były kluczowymi czynnikami. Jestem gotowa stawić czoła wyzwaniom i pracować na rzecz rozwoju naszej społeczności, mając na uwadze dobro wszystkich jej członków.

Jak na pani decyzję zareagowała najbliższa rodzina?

Rodzina wspiera mnie i szanuje moją decyzję. To daje mi poczucie, że zawsze mogę na nich liczyć.

Zanim przejdziemy do spraw programowych. Proszę powiedzieć kilka słów o sobie.

Mieszkam w Gizałkach - miejscowości, która jest mi bliska zarówno sercem, jak i duchem. Pełnię funkcję dyrektora w Szkole Podstawowej w Grabowie Królewskim. Moje życie nie ogranicza się jednak tylko do pracy zawodowej. Jestem żoną oraz matką dwóch synów, co stanowi dla mnie źródło nieustannej radości i wyzwań. Moje zainteresowania są dość różnorodne. Uwielbiam literaturę. Książki są nieodłącznym elementem mojego codziennego życia. Lubię podróże. Pozwalają mi one odkrywać nowe kultury, miejscowości i zwyczaje. Stanowią nieocenione źródło inspiracji i odpoczynku. Nie mogę również zapomnieć o filmach. Kino, podobnie jak książki, pozwala mi na chwilę przenieść się do innego świata, doświadczyć różnych emocji i perspektyw. Podsumowując, moje życie to mieszanka pasji zawodowych i osobistych, które wzajemnie się uzupełniają i inspirują do ciągłego rozwoju oraz poszukiwania nowych, nieznanych dotąd ścieżek.

Taką ścieżką będzie dla pani praca w samorządzie?

Tak. Do tej pory moje doświadczenie oparte jest na zarządzaniu placówką oświatową. Jednak wyzwania, z którymi mogę się spotkać na tej nowej ścieżce, nie wywołują we mnie strachu ani niepewności. Jestem przekonana, że dzięki wsparciu rady gminy oraz kreatywnych i doświadczonych pracowników urzędu, będę w stanie efektywnie przyswajać wiedzę i umiejętności niezbędne do skutecznego zarządzania i podejmowania trafnych decyzji, rozwiązywania problemów oraz realizacji projektów, które przyczynią się do rozwoju naszej społeczności. Wierzę w ciągły rozwój i uczenie się przez całe życie. To jest moim zdaniem kluczowy element w każdej sferze działalności, zarówno zawodowej, jak i osobistej.

Start w wyborach oznacza, że ma pani inną wizję rozwoju i funkcjonowania gminy Gizałki niż ta proponowana przez obecnego wójta. Na jakich polach widzi pani największą konieczność przeprowadzenia zmian?

Jeżeli mieszkańcy obdarzą mnie zaufaniem, moim priorytetem będzie wszechstronny rozwój naszej społeczności, oparty na solidnych fundamentach i realnych potrzebach mieszkańców. Rozwój sportu wśród młodzieży będzie bardzo istotny. Pragnę w tym celu wykorzystać istniejące przestrzenie, gdzie młodzi ludzie mogą rozwijać swoje umiejętności, zdobywać nowe pasje i budować zdrowy styl życia, co w dłuższej perspektywie przyniesie korzyści całej społeczności. Jednocześnie zamierzam wprowadzić programy profilaktyczne i aktywizujące dla seniorów. Zdrowe i aktywne starzenie się jest ważne dla jakości życia seniorów oraz dla odciążenia opieki zdrowotnej. Planuję organizować spotkania i warsztaty, które będą wspierać starszych mieszkańców w utrzymaniu aktywności fizycznej i intelektualnej.

Co jeszcze znajduje się w pani programie wyborczym?

Kolejnym priorytetem będzie integracja i wsparcie lokalnych przedsiębiorców. Przez organizowanie regularnych spotkań (być może platformę do wymiany doświadczeń i budowania współpracy). Wspólnie możemy stworzyć silniejszą lokalną gospodarkę, co będzie atrakcyjne dla inwestorów zewnętrznych. Zamierzam także promować naszą gminę jako miejsce przyjazne biznesowi, z dobrymi warunkami dla rozwoju różnorodnych przedsięwzięć. Nieustanne pozyskiwanie funduszy unijnych będzie miało kluczowe znaczenie w realizacji naszych planów. Dzięki środkom z Unii Europejskiej możemy zainwestować w infrastrukturę, edukację, sport oraz wsparcie społeczne i gospodarcze, a to znacząco wpłynie na jakość życia w naszej gminie.

Podchodząc do obowiązków wójta, pragnę łączyć pracę z przyjemnością – pokazywać, że zaangażowanie w sprawy społeczności może być również źródłem osobistej satysfakcji i radości. Wszystkie te działania będą realizowane w ścisłej współpracy z mieszkańcami, których opinie i potrzeby będą dla mnie wyznacznikiem w podejmowaniu decyzji. Słuchanie społeczności i odpowiadanie na jej potrzeby będzie fundamentem mojej pracy na stanowisku wójta.

Załóżmy, że wygrywa pani wybory. Jakie będą pierwsze decyzje?

Kluczowe będzie podjęcie serii strategicznych działań, które będą służyć zarówno bieżącej ocenie stanu gminy, jak i planowaniu długoterminowych kierunków rozwoju. Moje pierwsze decyzje skupią się na kilku kluczowych obszarach. Przede wszystkim chcę dobrze poznać obecnych pracowników urzędu gminy, aby maksymalnie wykorzystać potencjał zespołu. Wiem, że stać ich na dużo więcej, tylko trzeba pozwolić każdemu rozwinąć skrzydła. Ważne będzie dokładne przyjrzenie się procesom działania urzędu, aby zidentyfikować możliwości usprawnień i zwiększenia efektywności pracy. Znajomość procedur i potencjalnych przeszkód pozwoli na wprowadzenie nowoczesnych rozwiązań, które usprawnią obsługę mieszkańców. Przeprowadzę szczegółową analizę aktualnych i planowanych inwestycji, aby zrozumieć ich wpływ na lokalną społeczność i ekonomię. Będę chciała porozmawiać z dyrektorkami szkół, nauczycielami i rodzicami, żeby poznać bolączki i oczekiwania odnośnie oświaty. Zapoznanie się ze spółkami, zakładami podległymi gminie to kolejny cel na pierwsze tygodnie. Kluczowe będzie nawiązywanie dobrej współpracy z radą. To pozwoli na szybsze realizowanie inicjatyw, mających realny wpływ na życie mieszkańców. Inwestycje będę chciała wykonać bez nadmiernego obciążania budżetu gminy, dlatego priorytet stanowi pozyskiwanie środków zewnętrznych.

Podjęte decyzje będą miały na celu stworzenie solidnych fundamentów dla przyszłego rozwoju gminy, z jednoczesnym naciskiem na transparentność, efektywność i zaangażowanie społeczne. W długoterminowej perspektywie te działania mają za zadanie nie tylko zaspokoić aktualne potrzeby mieszkańców, ale również przyciągnąć nowych, tworząc silną i prężnie rozwijającą się społeczność.

Jakim będzie pani wójtem? Jaki styl zarządzania pani preferuje?

Jako wójt będę osobą poszukującą, zawsze dążącą do nowych rozwiązań i możliwości, które wspierają rozwój naszej gminy i poprawiają jakość życia jej mieszkańców. Moje podejście będzie empatyczne, z uwagą skupioną na potrzebach społeczności, aby każde działanie było odpowiedzią na realne problemy i oczekiwania. Będę otwarta na dialog i współpracę, słuchając uważnie zarówno mieszkańców, jak i członków zespołu. Jako lider zamierzam inspirować i motywować innych do aktywnego wkładu w rozwój lokalny, pokazując, że wspólne działania mogą przynieść znaczące efekty. W roli logistyka zapewnię skuteczną organizację pracy i efektywne wykorzystanie dostępnych zasobów, co jest kluczowe dla realizacji naszych celów. Przede wszystkim jednak, jako człowiek, będę pamiętać o znaczeniu empatii, uczciwości i szacunku w każdej interakcji, będąc blisko ludzi i ich codziennych spraw.

Na koniec proszę powiedzieć, dlaczego mieszkańcy powinni zagłosować na pani osobę?

Mieszkańcy nic nie muszą, tylko mogą. Chciałabym wyraźnie zaznaczyć, że wolność wyboru jest fundamentem naszej demokracji. Jeśli jednak poszukują zmiany i obecne zarządzanie nie spełnia ich oczekiwań, zachęcam do oddania głosu na moją osobę, dając tym samym wyraz pragnieniu świeżego podejścia i nowych rozwiązań. Zmiany często przynoszą lepsze efekty niż stagnacja, a to, co nieodkryte, może nas pozytywnie zaskoczyć i otworzyć drzwi do nieoczekiwanych możliwości dla nas wszystkich.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: