Uczniowie z NSP Piano z Człuchowa podczas pandemii pisali wzruszające pamiętniki i dzienniki. W szkole podsumowano też projekty ekologiczne

- Czytając niektóre prace, zwłaszcza Mai Chajzler, płakałam – przyznała podczas ogłoszenia wyników Maria Danuta Kordykiewicz, pomysłodawczyni akcji pisania dzienników i pamiętników z czasu pandemii w szkole Piano w Człuchowie.

- To, co napisaliście w niektórych dziennikach i pamiętnikach powoduje, że mamy teraz obraz rzeczywistości, która nie była dla dla nas rzeczywistością normalną. Za kilka lat, kiedy opadną emocje, kiedy opadnie kurz po pandemii, zobaczycie ze zdziwieniem, że były to dziwne czasy, w których przyszło nam żyć – przyznała pomysłodawczyni, która przez kilka miesięcy mobilizowała swoich uczniów do przelewania na papier swoich przeżyć i odczuć.

I tak, wyróżnienie otrzymał Mikołaj Fąs. Trzecie miejsce przyznano Kamilowi Mielewczykowi, drugie Blance Prondzińskiej oraz rodzinie Czajkowskich: Wojtkowi, Miłoszowi i mamie Danucie.
Natomiast jury nie miało wątpliwości, że na pierwsze miejsce zasługuje Maja Chajzler.

Maria Danuta Kordykiewicz mówi, że projekt „Weekend dla siebie, rodziny i PLANETY” wypadł spektakularnie. I trudno się z tym nie zgodzić. Sama tylko klasa 7a uzbierała 34 worki śmieci oraz sprzątnęła też cmentarz. Świetnie spisali się też uczniowie klasy 1 a, którzy zebrali ponad 20 worków.
38 osób i 32 worki – to efekt rodzinnego sprzątania uczniów z Piano z bliskimi w maju.
Tu wyróżnieni zostali: Szymon Pastucha oraz bracia Marcel Warczak i Oliwier Warczak, którzy wykonali świetną pracę ze swoimi rodzinami.
Przypomnijmy, że uczniowie również apelowali do mieszkańców o sprzątnięcie śmieci podczas wiosennych spacerów.

W konkursie na plakat "Stop przemocy" wyróżniono: Zofię Stec, Miłosza Czajkowskiego, Magdę Toruń, Julię Pietuchę, Marka Czajkę i Maćka Adlera.

Nagrody w konkursach ufundowali patroni burmistrz i starosta.

Dzieciom i koordynatorce Marii Danucie Kordykiewicz podziękowała za te projekty dyrektorka szkoły Katarzyna Górnaś. Jak przyznała, czeka z nadzieją na … nowy rok szkolny, by był on już inny, niż ten, który właśnie się kończy.

- Jestem dumna, że nasza szkoła spełniła swoje zadania w tym trudnym czasie pandemii. Stworzyliśmy taką bańkę bezpieczeństwa dla dzieci, nauczycieli i rodziców, aby z jak najlepszym efektem zakończyć ten trudny rok szkolny. Była to jednak tylko namiastka tego, jak powinno być. Mam nadzieję, że to wszystko się już kończy i będziemy mogli robić kolejne projekty i zapraszać mieszkańców Człuchowa. Z wielką nadzieją wkroczymy we wrześniu w nowy rok szkolny - mówi Katarzyna Górnaś.

Na szkolnym korytarzu wystawiono też prace z projektu "Dajemy drugie życie rzeczom: torbom, plecakom, książkom, zabawkom...".