Ukradł 150 litrów paliwa z baku ciężarówki zaparkowanej w Człuchowie - za takie przestępstwo grozi surowa kara

Paliwo w obecnej sytuacji na rynku okazuje się cennym łupem dla złodziei. Przy wysokich cenach benzyny i oleju napędowego coraz częściej słyszy się też o kradzieżach prosto z baku z zaparkowanych samochodów - najczęściej ciężarowych. Właśnie taka sytuacja miała miejsce w ubiegły wtorek w Człuchowie. Policjanci po otrzymaniu zawiadomienia szybko wpadli na trop.

- Kryminalni jeszcze tego samego dnia wytypowali osoby, które mogły dokonać kradzieży i zatrzymali trzy osoby. Po przesłuchaniu w komendzie okazało się, że odpowiedzialny za kradzież oleju napędowego wartego prawie 1200 złotych jest 30-letni mieszkaniec gminy Przechlewo. Mężczyzna ten przez zrobienie dziury w baku spuścił z niego 150litrów paliwa.

- mówi Sławomir Gradek, rzecznik prasowy człuchowskich policjantów.

Pozostałe 2 osoby funkcjonariusze przesłuchali w charakterze świadków.

Okazuje się, że mężczyzna podejrzany o kradzież nie pierwszy raz próbował się wzbogacić w ten sposób. Policja ustaliła, że już pod koniec sierpnia tego roku dokonał podobnego czynu. Wówczas zrobił dziurę w baku innego samochodu ciężarowego, ale został spłoszony i nie zdążył zabrać paliwa. Przez dziurę wylało się jednak 300 litrów oleju napędowego o wartości 2250 złotych.

Zatrzymany mężczyzna już usłyszał zarzuty i przyznał się do przestępstwa. Za kradzież z włamaniem grozi mu teraz 10 lat więzienia, a za sierpniową próbę kradzieży odpowie dodatkowo.