Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna najpierw ukradł w Jeleniej Górze auto marki Renault o wartości 2000 zł, które następnie porzucił kilka kilometrów za miastem, gdy zauważył patrol policji. Kolejne auto ukradł następnego dnia w jednej z podkowarskich miejscowości z prywatnej posesji. W aucie znajdowały się kluczyki. Tym z kolei samochodem pojechał do Jeleniej Góry by odwiedzić rodziców. Pod ich domem funkcjonariusze go odnaleźli.
- Pokrzywdzeni o przestępstwach powiadomili policję. Funkcjonariusze na podstawie zebranych w tej sprawie informacji oraz na podstawie analizy nagrań z kamer monitoringu wytypowali 21-latka jako podejrzewanego o te czyny - informuje Edyta Bagrowska, oficer prasowy KMP w Jeleniej Górze. Teraz 21-latkowi za kradzież i krótkotrwałe użycie pojazdu grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?