Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Człuchowie deweloper wybuduje blok. Tuż przy istniejącym tzw. nauczycielskim. Wyciął już około 30 drzew

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Taki widok z okien mają teraz mieszkający w tzw. bloku nauczycielskim
Taki widok z okien mają teraz mieszkający w tzw. bloku nauczycielskim fot. Maria Sowisło
Mieszkańcy tzw. bloku nauczycielskiego w Człuchowie ze zdumieniem przecierali oczy, kiedy na sąsiednią działkę wkroczyli drwale. Wycięli w pień około 30 drzew. - Kto na to pozwolił? Przecież to my je sadziliśmy – żali się jedna z mieszkanek.

Tak zwany blok nauczycielski mieści się tuż naprzeciwko wejścia do Szkoły Podstawowej nr 1 im. Przyjaciół Ziemi w Człuchowie przy ulicy Średniej. Tuż za budynkiem wielorodzinnym z 18 mieszkaniami była działka miejska, a za nią liczne garaże.

- W sobotę, tuż po Dniu Nauczyciela, od godz. 7.00 słychać było tylko piły. Z pięknych, ponad 30-letnich świerków i brzózek zostały tylko pniaki. Kto na to pozwolił?

- denerwuje się mieszkanka bloku nauczycielskiego (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) i dodaje, że z plotek krążących po mieście dowiedziała się, że działka na której rosły drzewa została sprzedana i wkrótce ruszy na niej budowa kolejnego budynku wielorodzinnego.

- Tuż pod naszymi oknami? Będziemy sobie do talerzy zaglądać?! Jak tak można? Kto na to wydał pozwolenie? - dopytuje kobieta. Przyznaje, że nikt z jej sąsiadów nie otrzymał żadnego pisma w tej sprawie. - Nie było nawet zawiadomienia, a przecież jesteśmy sąsiadami! Jak tak można? I to przy szkole, której uczniowie mają być przyjaciółmi ziemi?

- nie kryje oburzenia i wylicza, że na drzewach gniazdowały słowiki, kosy i mnóstwo innego ptactwa. - Dzięki tym drzewom miałam z okna piękny widok. Konary zasłaniały tę obrzydliwą ścianę kotłowni i garaże, które tylko szpecą. Dodatkowo chroniły nas przed dymem z komina kotłowni. Teraz mam taki widok, a ma być gorzej – mówi i pokazuje zdjęcia sprzed wycinki drzew. Rzeczywiście ściana zieleni robiła wrażenie. - I jak oni sobie wyobrażają ruch samochodów ciężarowych na tę budowę? Tuż przy wejściu do szkoły? Przecież rano tworzą się tutaj potworne korki, a dzieciaki biegają wokół samochodów. I na dodatek dopiero niedawno miasto zrobiło nam tę drogę. Wszystko zostanie zniszczone. W imię czego? Dewelopera? - zastanawia się mieszkanka bloku nauczycielskiego, a wtóruje jej sąsiad.

- Za chwilę z Człuchowa zrobi się pustynia. Naprawdę nie można było zostawić tych kilku drzew? Każda władza patrzy na czubek nosa, a nikt nie myśli, co zostawimy po sobie

– mówi mężczyzna (imię i nazwisko do wiadomości redakcji.
W budynku wielorodzinnym nie ma osoby, która chce się wypowiedzieć z imienia i nazwiska. Niemal wszyscy, osobiście lub rodzinnie, są powiązani ze szkołami – podstawowymi lub ponadpodstawowymi. Co ciekawe, w budynku mieszka także radny miejski Andrzej Suchański.

- Złożyłem interpelacje w tej sprawie. Będę żądał wyjaśnień do każdego etapu postępowania

– ucina krótko radny.
Okazuje się, że działka, na której rosły drzewa wystawiona została na sprzedaż. Właścicielem było miasto Człuchów. Działka ma 2 696 metrów kwadratowych i faktycznie została kupiona przez dewelopera ze Złotowa za 505 tys. zł plus 23 proc. VAT. Podczas przetargu był tylko jeden oferent.
- Cieszyliśmy się, że w ogóle ją sprzedaliśmy i za taką cenę – mówi wiceburmistrz Człuchowa Tomasz Kowalczyk i dodaje, że plan zagospodarowania przestrzennego w rejonie ulicy Średniej został zatwierdzony przez radnych w 2016 roku. - Zgodnie z tym dokumentem, na tej działce przewidziana jest zabudowa wielorodzinna – podaje na potwierdzenie, że może tam powstać blok mieszkalny. Przytacza również zezwolenie burmistrza Człuchowa na wycinkę drzew. W dokumencie jest także zapis o tym, że inwestor ma czas do końca 2023 roku na zasadzenie 27 drzew wskazanych przez urzędników gatunków.

- Inwestor argumentował to tym, że drzewa kolidowały z inwestycją. 22 czerwca 2020 roku na miejscu odbyły się oględziny. Stan zdrowia tych drzew był dobry. Komisja nie stwierdziła obecności gatunków chronionych. Były tam głównie tzw. samosiejki, które stanowią niewielką wartość przyrodniczą

– dodaje Kowalczyk i przyznaje, że mieszkańcy bloku nauczycielskiego musieli liczyć się z tym, że kiedyś działka zostanie zabudowana. - Rozmawiałem już z deweloperem, który jest otwarty na spotkanie z mieszkańcami, żeby pokazać im plany i wyjaśnić, jak będzie przebiegać budowa. Nie ma obawy o bezpieczeństwo uczniów, bo ruch będzie się odbywać od ulicy Wyszyńskiego (od strony garaży – przyp. red.) - stara się uspokoić mieszkańców wiceburmistrz Człuchowa.
Jak się dowiedzieliśmy, na działce między blokiem nauczycielskim a garażami, wybudowany zostanie blok z 34 mieszkaniami, garażami i parkingami. Ma mieć trzy kondygnacje i spadzisty dach. Zgodnie z zatwierdzonym już pozwoleniem na budowę, parkingi będą od strony bloku nauczycielskiego. Budowa ma ruszyć w pierwszym kwartale 2022 roku.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto