W Człuchowie oraz okolicy mieszka około tysiąca grekokatolików. Czy również teraz wspominają zmarłych?

W Człuchowie oraz okolicy mieszka około tysiąca grekokatolików. Czy również teraz wspominają zmarłych? Wyjaśnił nam to ksiądz Roman Ferenc z greckokatolickiej parafii pw. Poczęcia św. Jana Chrzciciela. - Grekokatolicy zmarłych wspominają kilka razy w roku. Najbliższe wspomnienie przypada 8 listopada, w dzień św. Dymitra, ale od kilkunastu lat wielu grekokatolików groby swoich bliskich odwiedza też we Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Natomiast czasem szczególnym, czasem modlitwy i pamięci za zmarłych u grekokatolików jest oktawa po Wielkanocy. Pamięć oddawana wtedy zmarłym jest nawiązaniem do zmartwychwstania Chrystusa.
W okresie oktawy wielkanocnej na cmentarzach odbywają się uroczyste nabożeństwa poprzedzone procesją – mówi ksiądz Roman Ferenc.

Jak podkreśla, wspominanie zmarłych w okresie oktawy wielkanocnej nie ma charakteru żałobnego, ale raczej jest w tym element nadziei, a więc oczekiwania, że tak jak zmartwychwstał Chrystus, który jest Panem i Zbawicielem dla chrześcijan, że również oni będą uczestniczyć w zmartwychwstaniu; ci którzy zmarli i ci którzy czekają na moment przejścia z życia do śmierci. -
Grekokatolicy zmarłych wspominają również w przeddzień święta Zesłania Ducha Świętego, w sobotę przed Wielkim Postem i w każdą sobotę jego trwania oraz 8 listopada, czyli w dniu św. Dymitra – wyjaśnia ksiądz Roman.
W Polsce również we Wszystkich Świętych, choć nie nakazuje tego kalendarz liturgiczny, znicze płoną na cmentarzach, gdzie spoczywają grekokatolicy.
- Grekokatolicy nie mogą się na to zamknąć; w tym dniu również idą na groby i modlą się – dodaje ksiądz Roman Ferenc.