Każdy, kto kiedykolwiek starał się przejść na drugą stronę drogi krajowej nr 22 w Chrząstowie lub Rychnowach, wie że to niezły wyczyn. I to pomimo ograniczeń prędkości, zmiany przepisów dotyczących pierwszeństwa pieszego i taryfikatora mandatów, a nawet działającego fotoradaru w Rychnowach.
Ma się to zmienić i to jeszcze w tym roku. Gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad postanowił poprawić komfort i poczucie bezpieczeństwa mieszkających przy drodze krajowej nr 22. Do końca lipca 2022 r. aż w trzech miejscach wybudowane zostaną nowe przejścia dla pieszych z sygnalizacjami i odpowiednim oświetleniem.
- Sygnalizacje świetlne będą z doświetleniem przejść dla pieszych oraz infrastrukturą dla osób niewidomych i niedowidzących. Zainstalowane lampy będą oświetlały nie tylko przejście. Sprawią, że kierujący jadący z obu stron, jak najwcześniej mogli zauważyć pieszego
– wyjaśnia rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA Piotr Michalski.
Nowe przejścia dla pieszych pojawią się w Rychnowach przy skrzyżowaniu z drogą do Krzyżanek, w Chrząstowie przy skrzyżowaniu z drogą do Stołczna i w Człuchowie**na skrzyżowaniu ulic Kołłątaja i Wołodyjowskiego**. To nie koniec dobrych wieści, bo wraz z budową sygnalizacji i montażem oświetlenia, przebudowane zostaną także istniejące przejścia dla pieszych na drogach gminnych i powiatowych w pobliżu inwestycji.
- To nas bardzo cieszy, bo dzięki temu zwiększy się ochrona uczestników ruchu oraz stworzymy bezpieczną infrastrukturę drogową, a w efekcie tego zmniejszeniu ulegnie liczba wypadków i ich ofiar
– dodaje Michalski.
Budowa trzech przejść z sygnalizacjami pochłonie 1 mln zł. Wykonawca ma czas do końca lipca 2022 r. Pieniądze na te inwestycje pochodzą z rządowego programu Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej. Jego głównym celem jest poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego na drogach krajowych w zarządzie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?