W wielu miejscach całej Polski - na zlecenie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa – prowadzone są poszukiwania tych bogactw. W ostatnich tygodniach specjalistyczny sprzęt można było spotkać na Pomorzu, chociażby w rejonie Szczecinka, gdyż główną „bazą” geologów szukających złóż w tym regionie jest właśnie Szczecinek i dawny biurowiec Elmilku.
Teraz badania przeniosły się m.in. w okolice Czarnego.
W ostatnich tygodniach mieszkańcy słyszeli nawet … wybuchy.
- Serię tych wybuchów dało się odczuć nawet w naszej siedzibie – mówi portalowi naszemiasto.pl nadleśniczy z Czarnoboru Sławomir Cichoń.
Jak wyjaśnia, oczywiście prowadząca poszukiwania Geofizyka Toruń podpisała wcześniej stosowne umowy z Lasami Państwowymi.
Okazuje się, że we wschodniej części Nadleśnictwa Czarbobór, koło Czarnego oraz w stronę Lubnicy prowadzone są bardzo precyzyjne badania 3D, a na linii Borne Sulinowo - Krągi badania 2D.
Tereny poszukiwań zawężono korzystając m.in. ze zdjęć satelitarnych, które są pomocne w poszukiwaniu podziemnych złóż.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?