Jest mi bardzo miło, że znów, po sześciomiesięcznej przerwie, możemy gościć państwa u nas. Przez ten cały czas działaliśmy w sieci, ale bardzo tęskniliśmy za takim kontaktem z naszymi czytelnikami. Mam nadzieję, że uda się też nam wrócić do zaplanowanego kalendarza imprez
– mówiła podczas otwarcia wystawy dyrektorka MBP w Człuchowie Karolina Baranowska, która przedstawiła zebranym autorkę wystawy.
Krystyna Hrehorowicz pochodzi z Bytowa, jest absolwentką Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Szczecinie oraz Studium Reklamy w Warszawie. Zajmuje się rysunkiem, akwarelą, malarstwem olejnym i akrylowym. Jej prace znajdują się w kilku krajach, ma za sobą kilkadziesiąt wystaw indywidualnych i zbiorowych. Malarka należy m.in. do Stowarzyszenia Pastelistów Polskich i Stowarzyszenia Marynistów Polskich.
Jak sama sięgnęła pamięcią, to jej druga wystawa w Człuchowie. Pierwsza miała miejsce ok. 15 lat temu w człuchowskim muzeum. Tym razem zaprezentowała prace wykonane głównie pastelami. Pochodzą one z różnych okresów. Najstarsza praca jest z 1999 roku. Przy powstawaniu obrazów autorka nie uciekała od eksperymentów związanych z techniką. Jak sama przyznała, obecnie często sięga np. po akryl, który jest praktyczniejszy podczas różnych malarskich plenerów.
Malarkę zapytano o to, czy w czasie pandemii spod jej pędzla wyszło dużo prac. Odpowiedź nieco mogła zdziwić.
W czasie pandemii prawie nie malowałam. Jakoś odpuściłam po tym zamknięciu nas w domach. Po jakimś czasie, aby nie wyjść z wprawy stworzyłam jedynie cykl obrazów związany z zbieranymi przeze mnie przy drogach kwiatami. Pokażę go najpewniej w Bytowie
– zdradziła.
Zebrani na wernisażu dowiedzieli się też, że w przeszłości Krystyna Hrehorowicz ilustrowała też tomiki wierszy swojej mamy, a także napisała o niej dwie książki.
Wystawę można oglądać w Klubie Czytelnika Miejskiej Biblioteki Publicznej do 2 października.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?