Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wójt znowu oskarżany o podejrzane sprawy

Michał Piepiorka
M.Piepiorka
Wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański znowu trafił na języki. Przy rondzie XXV-lecia Solidarności w Chojnicach pojawił się kolejny billboard z jego podobizną.

Pierwszy raz billboard z włodarzem pojawił się przed poprzednimi wyborami samorządowymi. Wówczas padł zarzut braku miliona zł za żwir, który był wydobywany do budowy obwodnicy Chojnic. Wtedy wójt złożył protest w sądzie w trybie wyborczym, ale Sąd Okręgowy w Słupsku oddalił protest, uznał, że sprawa ta nie może być rozpatrzona w trybie wyborczym, a jedynie na drodze powództwa cywilnego.

Przeczytaj także: Rada pomorskiej PO zatwierdziła listy w wyborach

Teraz billboard przy rondzie dotyczy rzekomych cichych inwestycji Zbigniewa Szczepańskiego oraz sprawy przyspieszonego tworzenia planu zagospodarowania przestrzennego pod budowę galerii handlowej w Pawłówku. Zarzut dotyczy specjalnego potraktowania firmy Rank Progress, która chce budować galerię w gminie.

Dla przykładu podawane jest uchwalanie planu dla innej firmy. Pewna angielska spółka już w 2008 roku miała ubiegać się o plan dla budowy podobnej galerii w okolicach Krojant. Firma zobowiązała się do poniesienia kosztów jego utworzenia, które miały wynieść około 90 tys. zł. Planu dla tej inwestycji nie ma do dziś.

Z kolei podobny dokument dla Rank Progress powstał błyskawicznie. Kolejne zarzuty stawiane wójtowi Zbigniewowi Szczepańskiemu dotyczą kupowanych nieruchomości, które później wójt sprzedawał za o wiele większe pieniądze. Szczepański miał kupować działkę rolną, a sprzedawał jako działki, na których można się budować. Wartość nieruchomości miała wskutek tego wzrastać nawet 20-krotnie.

Przeczytaj także: W gminie Chojnice jest gaz łupkowy?

Szczepański oskarżenia odrzuca, ale tym razem nie zapowiada wniesienia sprawy do sądu.

- Nie ma żadnego specjalnego traktowania wybranej firmy. W gminie Chojnice wszyscy są równi - mówi wójt.

Włodarz gminy Chojnice konsultował się z prawnikami i nie należy się spodziewać sprawy z powództwa cywilnego.

- Trzech moich prawników stwierdziło, że sprawa nie byłaby do wygrania. Billboard jest sugestywny, ale jak wiem z doświadczenia, sąd wypowiedziałby się, że moje zdjęcia z kopertą to dopuszczalna forma ekspresji i techniki dziennikarskiej. Wręczanie koperty kojarzy się jednak jednoznacznie - mówi Zbigniew Szczepański. - Wiem, że jestem osobą publiczną i w związku z tym muszę mieć grubą skórę. Problemem tej grupy, która mnie atakuje, jest to, że chcieliby mieć podległego wójta, któremu mogliby podać rękę i ją ubrudzić. Jeśli uważają, że łamię prawo powinni powiadomić CBA, CBŚ, prokuraturę czy sąd...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto