Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2019: Jak walczyć ze smogiem? Mówią jedynki na listach do Sejmu i Senatu z Zagłębia

AD
Wspólnie z Zagłębiowskim Alarmem Smogowym zapytaliśmy kandydatów na posłów, „jedynki“ na listach okręgu sosnowieckiego (okręg nr 32) o to, jak będą walczyć ze smogiem i zanieczyszczeniem powietrza spowodowanym transportem. Zapytaliśmy o to, Wojciecha Saługę z KO, Ewę Malik z PiS, Jerzego Janoskę z Konferederacji, Włodzimierza Czarzastego z SLD oraz Barbarę Chrobak z PSL/Kukiz.

Odpowiedzieli nam wszyscy, oprócz Barbary Chrobak, startującej z pierwszego miejsca na listach PSL. Każdy z kandydatów miał swoje przemyślenia, jedni krótsze inni dłuższe. Poniżej prezentujemy je wszystkie.

Sebastian Wawrzyniak z Zagłębiowskiego Alarmu Smogowego podkreśla jak ważne jest podejście kandydatów do ochrony środowiska i walki z zanieczyszczeniem środowiska.

- Opublikowane odpowiedzi pozwolą zatroskanym stanem powietrza wyborcom dowiedzieć się, co politycy mają im do zaoferowania i na bieżąco a koniecznie za 4 lata móc rozliczać ich z tych obietnic. Zachęcamy do zapoznania się z planami poszczególnych komitetów i mądrego wyboru 13 października. Wiele pozytywnego wydarzyło się w zakresie działań antysmogowych z poziomu władzy centralnej przez ostatnie 4 lata, ale wiele jest jeszcze do zrobienia abyśmy jak najszybciej mogli oddychać czystym powietrzem. Szczególnie mam tu na myśli naprawę niewydolnego programu Czyste Powietrze oraz stworzenie brakującego programu dla starych budynków wielorodzinnych – mówi Sebastian Wawrzyniak.

Pytanie 1. O jakie rozwiązania (prawne, finansowo-fiskalne, inne) zamierzają Państwo walczyć w celu jak najszybszej likwidacji wysoko emisyjnych pieców i kotłów oraz termomodernizacji budynków w budownictwie jednorodzinnym i wielorodzinnym?

Włodzimierz Czarzasty:
Umożliwimy instalację bez pozwolenia budowlanego paneli fotowoltaicznych o mocy przekraczającej 40kW.
Żeby sprzedawać nadwyżki nie trzeba dziś zakładać działalności gospodarczej – pod tym względem nic się nie zmieni. Wystarczy zgłosić to do zakładu energetycznego, który musi przyjąć taką energię. Dziś warunki uzgadniają w każdym przypadku prosument i zakład. Uprościmy ten system, wprowadzając tabele cen.
Dofinansujemy wymianę 2 milionów domowych pieców węglowych na nowoczesne, bezemisyjne instalacje grzewcze w ciągu 15 lat. Gdzie tylko to możliwe, będziemy rozwijać sieci ciepłownicze. Wprowadzimy ulgi podatkowe i dopłaty do inwestycji, które zachęcą rolników do umieszczania paneli słonecznych i farm wiatrowych. Polska wieś już jest źródłem żywności, stanie się źródłem energii.

Jerzy Janoska:
Nieprawdą jest, iż głównym problemem polskiego powietrza jest emisja zanieczyszczeń z domowych urządzeń grzewczych - głównym problemem jest jakość spalanego węgla, mułów i innych materiałów palnych. Wszystkie pytania dot. środków zaradczych w temacie EMISJE Z BUDYNKÓW można rozwiązać wprowadzając bardzo restrykcyjne prawdo co do obrotu na rynku, sprzedaży i spalania węgla i innych materiałów nieklasyfikowanych, obniżenie akcyzy i opodatkowania energii elektrycznej, gazu i powszechnej gazyfikacji budynków mieszkalnych.

Ewa Malik:
Warto na początek przypomnieć, że problem smogu to problem który występuje od lat. Szczególne zaniedbania w tym zakresie obserwowaliśmy za rządów PO-PSL. Na początku roku 2018 Trybunał Sprawiedliwości UE uznał że w latach 2008 – 2015 Polska łamała unijne przepisy dotyczące jakości powietrza dopuszczając do nadmiernych wieloletnich przekroczeń stężeń pyłu zawieszonego PM10 w powietrzu. To rząd Prawa i Sprawiedliwości jako pierwszy zajął się problemem smogu w sposób realny i tak kompleksowy, jak żaden wcześniejszy. Wdrożyliśmy największy w historii naszego kraju Program „Czyste Powietrze”, którego realizacja zaplanowana została do 2029 roku i w tym okresie na ten cel ma zostać przeznaczone 103 mld zł. Wprowadziliśmy ulgę termomodernizacyjną. Dziś nikt nie może powiedzieć, że nie ma środków na walkę ze smogiem. Dziś można natomiast powiedzieć, że wreszcie Polska w sposób realny walczy ze smogiem. Nie zgadzam się z tezą, że program „Czyste Powietrze” jest „wysoce nieefektywny”. Rozwiązania o których wspomniałam tj. Program „Czyste Powietrze” oraz obowiązująca od początku br ulga termomodernizacyjna spowodowały znaczące przyśpieszenie procesu wymiany starych nieefektywnych źródeł ciepła. W naszym województwie w ciągu roku obowiązywania programu do WFOŚIGW w Katowicach wpłynęło 10 tys. wniosków na łączną kwotę dofinansowania wynoszącą 200 mln zł. to 3 razy większa liczba wniosków niż w roku poprzedzającym uruchomienie programu „Czyste Powietrze”, a do tego dojdą także inwestycje tych mieszkańców, którzy korzystają tylko z ulgi termomodernizacyjnej oraz tych, którzy korzystają z popularnych w naszym województwie programów PONE, także finansowanych przez WFOŚiGW, w ramach których tylko w roku 2019 wymienianych jest około 5,5 tys. kotłów. Nie można także zgodzić się z Państwa tezą, że brakuje programu „wspierającego wymianę „kopciuchów” w budynkach wielorodzinnych”. Taki program istnieje w naszym województwie. To około 1 mld zł w ramach działania 1.7 Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Jedynego działania w ramach POIiŚ dedykowanego tylko dla jednego województwa. To środki przeznaczone między innymi dla wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni mieszkaniowych i samorządów na głęboka termomodernizacje budynków wielorodzinnych. To także środki przeznaczone na modernizacje i rozbudowę sieci ciepłowniczych.

Wojciech Saługa
Jako marszałek województwa śląskiego kilka lat temu byłem inicjatorem uchwały antysmogowej. Dzięki temu aktowi prawa regionalnego miały być wycofane ze sprzedaży paliwa węglowe niskiej jakości, jak również wprowadziliśmy ograniczenia w montażu przestarzałych pieców węglowych. Straż miejska wyposażona została w kompetencje pozwalające na kontrolę spalanego paliwa. Był to krok w dobrą stronę, jednak w samorządzie województwa zdawaliśmy sobie sprawę, że bez uregulowań ogólnopolskich i determinacji rządu w walce o czyste powietrze i zdrowie ludzi sukces będzie tylko połowiczny. Nie pomagał nam rząd PiS zależny od lobby związkowego i węglowego.
Wraz z przyjęciem uchwały antysmogowej ruszyliśmy również z intensywnymi działaniami edukacyjnymi, które miały zmienić stosunek ludzi do spalania paliw węglowych złej jakości, a nawet zwykłych śmieci. Udało się pozyskać sojuszników w tych działaniach – wybitne środowisko lekarskie i naukowe. Wsparcie autorytetów medycznych było istotne.

W przypadku zwycięstwa w wyborach parlamentarnych zamierzamy zwiększyć środki na programy antysmogowe, eliminację nieefektywnych kotłów oraz termomodernizację budynków. Przeniesiemy sprawdzone rozwiązania wprowadzone przez samorządy wojewódzkie i niektóre miasta. Powrócimy również do współpracy z firmami energetycznymi zmierzającej do opracowania opłacalnych dla klientów taryf antysmogowych, dzięki którym nieefektywne i nieekologiczne piece będą zastępowane przez ogrzewanie elektryczne i ciepło systemowe. Priorytetem dla nas będzie edukacja prozdrowotna i ekologiczna oraz stworzenie warunków ekonomicznych, które zmotywują ludzi do zmiany źródeł ogrzewania. Polacy są mądrym narodem i umieją liczyć i warto ich ekonomicznymi bodźcami zachęcić do poprawy stanu powietrza i zdrowia.

Nasz program przewiduje stworzenie mechanizmu preferencyjnych pożyczek dla firm i obywateli chcących inwestować w przydomowe odnawialne źródła energii – panele słoneczne, przydomowe wiatraki i pompy ciepła. Każdy z nas, jeśli tylko będzie chciał, stanie się niezależny energetycznie. Państwo pomoże w procesie budowania energetyki obywatelskiej, nie tylko poprzez system dopłat, ale i umożliwienie zarabiania na oddawaniu do lokalnej sieci nadwyżek energii, którą obywatele sami wyprodukują.

Zakładamy ponadto, że do 2030 r. wszystkie małe systemy ciepłownicze w miastach powiatowych zostaną przekształcone w efektywne i niskoemisyjne, czyli czyste źródła ciepła w naszych domach. Dzisiaj poniżej tych oczekiwań jest aż 80% systemów ciepłowniczych w Polsce. Uzupełnieniem tych działań będzie kontynuacja wprowadzonego już w pierwszym okresie rządów Platformy Obywatelskiej programu termomodernizacji. Po 2020 r. wyznaczymy standardy dla nowych i starych energetycznie budynków. Zmiany te doprowadzą do obniżenia rachunków za ciepło w polskich domach. Z rachunków za prąd usuniemy także systemy dofinansowania energetyki wielkoskalowej. Spółki energetyczne przestaną drenować kieszenie odbiorców i finansować projekty niemające ekonomicznego sensu.

Pytanie 2. Jakimi Państwa działaniami z poziomu krajowego będą wspierane samorządy w Państwa okręgu wyborczym w nadchodzącej kadencji sejmu w kwestii poprawy jakości powietrza?

Włodzimierz Czarzasty:
Dzisiaj obowiązuje wiele przepisów, które za pomocą zakazów i nakazów chronią czyste powietrze. W praktyce jednak okazuje się, że nie są one przestrzegane, ponieważ nie angażuje się odpowiednich sił i środków do tego, by je egzekwować. Dobrym przykładem jest palenie śmieci, które od lat jest wykroczeniem. Przestrzeganie tych przepisów będzie priorytetem straży miejskich i gminnych oraz policji. Wyposażymy te służby w odpowiedni sprzęt i sfinansujemy szkolenia, a w razie potrzeby – także dodatkowe godziny pracy.
Potrzebna jest zmiana świadomości. Zorganizujemy i sfinansujemy w szkołach na każdym poziomie programy edukacyjne dotyczące ochrony powietrza i jej znaczenia dla naszego zdrowia.
Powołamy Agencję Ochrony Przyrody odpowiedzialną za kontrolę podmiotów zatruwających środowisko. Przeznaczymy 20% przychodów z gospodarki leśnej na Fundusz Dzikiej Przyrody. Zajmie się on przywracaniem naturze części jej pierwotnych terenów. Te fundusze trafią również do Sosnowca i Dąbrowy Górniczej.

Jerzy Janoska:
Nie odpowiedział konkretnie na to pytanie.

Ewa Malik:
Prawo i Sprawiedliwość traktuje sprawę jakości powietrza bardzo poważnie, tym bardziej, że w tym zakresie mamy do nadrobienia zaniedbania pozostawione nam przez rządy koalicji PO – PSL. Wspomniany Program „Czyste Powietrze”, czy działanie 1.7 w ramach POIiŚ to tylko przykłady działań rządowych, w których realizację mogą włączyć lub z których korzystać mogą samorządy. Potrzeba było rządów Prawa i Sprawiedliwości, aby do działania 1.7 włączyć budynki komunalne. Od bieżącego roku wszystkie samorządy w naszym województwie mogą uzyskać wsparcie na termomodernizację zasobów komunalnych. Wprowadzamy także regulacje w zakresie jakości paliw oraz standardów emisji. W kolejnej kadencji będziemy realizować te działania. Bardzo ważna jest tutaj kontynuacja programów które zostały rozpoczęte w bieżącej kadencji, jak Czyste Powietrze. Będzie także starać, aby w nowej perspektywie UE znalazło się jak najwięcej środków na walkę ze smogiem, zarówno dla mieszkańców, jak i samorządów.

Wojciech Saługa:
Większość samorządów od lat aktywnie uczestniczy w działaniach antysmogowych. Po zmianie władzy w kraju pomożemy mieszkańcom z miast, które jeszcze nie chcą lub nie mogą - ze względu na związki polityczne z lobby węglowym - widzieć problemu. Doprowadzimy do zamontowania tam stacji badających stan powietrza. Gdy problem będzie zdiagnozowany, konieczne stanie się wzmocnienie finansowe programów antysmogowych i proekologicznych, zwłaszcza w miejscach, gdzie sytuacja jest tragiczna, jak również w ośrodkach turystycznych, gdzie ludzie często jadą leczyć się, a otrzymują we wdychanym powietrzu poważną dawkę trucizny.
Mocniej postawimy na programu wspierające prosumentów. Sprawimy, że w ciągu najbliższych dzięsięciu lat co najmniej 1/3 energii pochodzić zacznie ze źródeł odnawialnych, czyli z natury: wiatru, słońca, wody. Wszyscy, którzy będą chcieli inwestować w przyjazne środowisko, ale też wydajną, bezpieczną gospodarkę energetyczną, otrzymają wsparcie państwa. Dotyczy to nie tylko firm i samorządu, ale także obywateli.
Program „Mój prąd”, który ruszył w tym roku i wspiera kwotą do 5 tys. zł montaż instalacji fotowoltaicznych jest kroplą w morzu potrzeb. Należy zwiększyć pulę – zarówno w skali budżetu, jak i kwoty dofinansowania - na takie przedsięwzięcia. Regiony szczególnie dotknięte problemem, jak województwo śląskie, powinny otrzymać lepsze warunki od innych części kraju.
Nie odejdziemy gwałtownie w regionie od spalania węgla. Jednak możemy to robić w bardziej sprawnych źródłach, wyposażonych w instalacje ekologiczne. Energia elektryczna wykorzystywana do ogrzewania czy ciepło systemowe z elektrociepłowni są lepszym rozwiązaniem od starych kopciuchów, do których wrzuca się dosłownie wszystko.

Pytanie 3. Czy są Państwo za zaostrzeniem regulacji prawnych dotyczących wwożenia do Polski odpadów i ich przetwórstwa na terenie naszego kraju?

Włodzimierz Czarzasty:
Resort środowiska zdaje sobie sprawę z krytycznej sytuacji, ale dopiero nagłośnienie przez media np. podpaleń wysypisk śmieci, zmusza PiS do działania.
Polska stała się składowiskiem odpadów dla zachodniej Europy, przybywają do nas śmieci z Niemiec, Włoch, czy też Szwajcarii. Wszystko wskazuje na to, że odpady płoną, aby zrobić miejsce dla nowych transportów śmieci.
Niezwykle pilne jest wzmocnienie nadzoru państwa nad składowiskami i wysypiskami śmieci oraz egzekwowanie decyzji wydanych przez właściwe służby. Należy również zaostrzyć przepisy, które
odnoszą się do wydawania zgód na przywóz odpadów do Polski z innych krajów. Nie może być tak, że import śmieci do Polski ma nieograniczony charakter.
W sprawie podpaleń wysypisk śmieci widać, iż nadzór państwa był niewystarczający, ponieważ część z płonących składów śmieci działała nielegalnie lub zgoda na ich prowadzenie została zawieszona.
W trybie pilnym należy wprowadzić obowiązek prowadzenia monitoringu tego typu obiektów, który umożliwiałby identyfikacje pojazdów oraz osób wchodzących na teren wysypisk śmieci.

Jerzy Janoska:
Jestem za całkowitym zakazem wwozu śmieci, wszelkich odpadów i zanieczyszczeń na teren Polski!

Ewa Malik:
Polska nie może być śmietnikiem Europy. Rząd Prawa i Sprawiedliwości już dziś wprowadził rozwiązania, które chronią nas przez napływem odpadów. Firmy prowadzące zbieranie i przetwarzanie odpadów już zobowiązaliśmy m.in.: do posiadania zabezpieczenia finansowego, czy monitoringu wizyjnego miejsc magazynowania lub składowania. System gospodarki odpadami musi być szczelny. Zapewnić to może elektroniczna ewidencja i sprawozdawczość w gospodarce odpadami prowadzona w Bazie Danych o Odpadach. Każdy odpad powinien być zarejestrowany w bazie – od wytworzenia do zagospodarowania. Musimy także monitorować przemieszczane odpady. Dzisiejsza technologia pozwala na monitorowanie on-line, również w trakcie transportu. Rozwiązanie te pozwalają na skuteczną walkę z szarą strefą w odpadach i zanieczyszczeniem środowiska.

Wojciech Saługa:
Przepisy dotyczące wwożenia do Polski zanieczyszczeń zostaną zaostrzone. Będzie również egzekwowane ich przestrzeganie. Nie będzie żadnych kompromisów w tym obszarze. Wydany zostanie absolutny zakaz sprowadzania odpadów do Polski. Nasz kraj nie może ginąć pod tonami odpadów z całego świata. Nikt nie będzie pod pretekstem sprowadzania surowców wtórnych zasypywać Polski odpadami, które są źródłem zatrucia okolicy i zarzewiem niebezpiecznych pożarów. Dzikie czy płonące wysypiska, a także odpady chemiczne sprowadzane z zagranicy nie będą już zagrażać naszym rodzinom.

Pytanie 4 W naszym regionie równie poważnym źródłem zanieczyszczeń powietrza jest transport samochodowy. Rocznie do naszego kraju sprowadzanych jest ponad 1 milion używanych samochodów ( 2018 rok), a ich średni wiek to 12 lat. Wciąż kwitnie proceder wycinania filtrów DPF. Samorządy nie posiadają praktycznie żadnych narzędzi prawnych, dzięki którym mogłyby ograniczyć ruch najbardziej zanieczyszczających samochodów w miastach.

Czy wspierają Państwo plany rozbudowy kolei metropolitalnej w regionie i czy będziecie się starać o środki z budżetu centralnego dla GZM na ten cel? Jakie rozwiązania planują Państwo wspierać w miastach naszego regionu w celu ograniczenia emisji z samochodów? Czy wspierają państwo wprowadzenie stref czystego transportu opartych o wiek i klasę emisyjną samochodu?

Włodzimierz Czrzasty:
Tak, opowiadamy się za wsparciem przez państwo projektów związnych z transportem zbiorowym, mówiąc krótko: autobus w każdej gminie i pociąg w każdym powiecie. W celu realizacji tego zamierzenia stworzymy fundusz celowy, z którego czerpać będą samorządy. Zasady działania funduszu będą proste, aby mogły korzystać z niego zwłaszcza te mniej zamożne gminy i powiaty.
Co do drugiego pytania,przede wszystkim wspieramy rozwiązania związane z transportem zbiorowym, na co będą zabezpieczone środki na poziomie budżetu centralnego. Jeżeli chodzi o strefy czystego transportu, to tu nie będzie takiej sytuacji, że coś zostanie zrobione z dnia na dzień. Wprowadzanie takich rozwiązań musi być ewolucyjne i robione przy poparciu społecznym. W dłuższej perspektywie nie będzie odwrotu od takich stref.

Jerzy Janoska:
Jestem za budową metra na obszarze całego woj. Śląskiego! Jestem za budową obwodnic w każdym mieście finansowanym z budżetu centralnego! Jestem przeciwny zakazowi importu sprawnych używanych aut z zagranicy!
I najważniejsze, jestem przeciwny eko-terrorystom i ich ideologii ocieplenia!
Jestem za wypowiedzeniem tzw. PAKIETU KLIMATYCZNEGO który narzuca nam rozwiązania antyrozwojowe i prowadzi do znaczących podwyżek cen energii elektrycznej.

Ewa Malik:
Transport szynowy jest najbardziej efektywnym i ekologicznym środkiem transportu publicznego. To szansa na rozwój metropolii, a także najlepsza z możliwych alternatyw dla ruchu samochodowego, który znacząco zwiększył się w ostatnich latach. Kwestia transportu to także podstawowe zadanie do którego została powołana GZM. Jej działania od momentu powołania są jednak nieco niemrawe i nie widać jak na razie jakiegoś spójnego i całościowego pomysłu na transport w metropolii. Będę jednak wspierać wszelkie działania, które poprawią jakość transportu publicznego w naszym regionie.
W bieżącej kadencji weszła w życie ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która ma stworzyć warunki do upowszechnienia transportu elektrycznego w Polsce. W kolejnej kadencji będziemy dalej wspierać rozwiązania w zakresie elektromobilności. Aby jednak samochody elektryczne mogły się upowszechnić w większym zakresie, konieczne jest także podjęcie działań nad rozbudową sieci stacji ładowania. Dlatego będziemy wspierać rozwój elektrycznego transportu publicznego oraz inwestycje w stacje ładowania pojazdów elektrycznych. Działania te z pewnością wpłyną na ograniczenie emisji z transportu.
Prawo i Sprawiedliwość jest partią, która w sposób realny zajmuje problemem złej jakości powietrza. Wspomniana ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych wprowadziła między innymi rozwiązania, któr pozwalają samorządom wprowadzać strefy czystego transportu. Dziś to po stronie władz lokalnych jest ocena zasadności wprowadzenia tego typu stref.

Wojciech Saługa:
W poprzedniej kadencji samorządu wojewódzkiego radykalnie poprawił się stan taboru Kolei Śląskich. Zmienił się również standard komunikacji regionalnej, poprawiła się siatka połączeń i jakość obsługi, co zmotywowało ludzi do częstszego korzystania z niej. To był jednak początek drogi. Metropolia – jako reprezentant samorządów, najlepiej znający potrzeby regionalne -powinna otrzymać dofinansowanie z budżetu państwa na dalszy rozwój kolei regionalnych. To będą dobrze wydane pieniądze.
Sposobem na ograniczenie ruchu samochodowego będzie dalszy rozwój kolei regionalnych, wsparcie dla komunikacji autobusowej (niskoemisyjnej i bezemisyjnej) związane z zakupem nowego taboru, jak również stworzeniem korzystnych taryf i siatek połączeń. Opowiadamy się za stworzeniem zachęt ekonomicznych i rozwiązań podnoszących komfort podróżowania, nie zaś za zakazami, które utrudnią życie mieszkańcom. To będzie świadoma droga i wybór mieszkańców regionu ku ekologicznemu transportowi.

Pytanie 5. Czy zamierzają Państwo wspierać ograniczenia w imporcie starych, wysokoemisyjnych samochodów? Jeśli tak, to jakie?

Włodzimierz Czarzasty:
Opowiadamy się za wprowadzeniem stałych stawek akcyzy na auta, jej wysokość będzie zależna od wieku pojazdów oraz spełniania przez pojazd norm emisji spalin, a także od pojemności silnika. Powinno to zniechęcić do wwożenia starych i mocno wyeksploatowanych samochodów. Wysokość akcyzy powinna rosnąć stopniowo, aż osiągnie docelową wysokość, za wceśnie jest jednak na podawanie konkretnych liczb bez dokładnych wyliczeń.

Jerzy Janoska:
Jestem przeciwny zakazowi importu sprawnych używanych aut z zagranicy.

Ewa Malik:
Prawo i Sprawiedliwość traktuje ochronę środowiska jako filar nowoczesnego państwa dobrobytu i warunek zrównoważonego rozwoju kraju. W czasie naszych rządów uruchomiliśmy szereg programów i rozwiązań prawnych, które wpływają na jakość powietrza i ograniczenie emisji. Wspomniany już program Czyste Powietrze, czy ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych to tylko niewielki wycinek naszych działań na rzecz poprawy jakości powietrza. W czasie organizowanego w Katowicach szczytu klimatycznego COP24, rząd Polski skutecznie wypracował i doprowadził do jednogłośnego przyjęcia przez wszystkie państwa świata Katowickiego Pakietu Klimatycznego (Katowice Rulebook). To historyczny sukces dla globalnej polityki klimatycznej, a wynegocjowane rozwiązania w tej dziedzinie są korzystne dla Polski. Także w zakresie ograniczenia emisji w transporcie wprowadzamy i będziemy wprowadzać rozwiązania, które poprawiają stan środowiska. Elektromobilność stanowi dzisiaj przyszłość transportu. Już dziś wspieramy samorządy w procesie wymiany autobusów i wprowadzamy rozwiązania mające na celu upowszechnienie tego kierunku działań. Ja - tak jak i pewnie zdecydowana większość Polaków - nie chcę, aby po polskich drogach jeździły kopcące samochody, niespełniające żadnych norm ekologicznych.

Wojciech Saługa:
Stawiamy na edukację nie zaś na restrykcje. Tworząc dobre warunki dla komunikacji publicznej, preferencje dla pojazdów ekologicznych, edukując zachęcimy ludzi do kalkulowania. Sprowadzenie kilkunastoletniego wraku może przestać się opłacać i będzie uznawane za postawę niewłaściwą, tak jak wyrzucanie śmieci do lasu.

Pytanie 6. Jaki mają Państwo pomysł na usprawnienie kulejącego Programu Czyste Powietrze prowadzonego w naszym regionie przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach?

Włodzimierz Czarzasty:
Po roku od uruchomienia tego programu rząd nie ma się czym pochwalić.Zaledwie 48 tys. Polaków otrzymało wstępną zgodę na zwrot kosztów poniesionych na walkę ze smogiem, to po prostu porażka. Wykorzystamy rozwiązanie, które sprawdziło się, kiedy rząd SLD wprowadzał pierwsze dopłaty bezpośrednie dla rolników. Od wsi do wsi krążyli doradcy, którzy pomagali wypełniać wnioski i odpowiadali na pytania. Wtedy to pomogło również dotrzeć do osób, które były „impregnowane” na informacje w mediach, dzisiaj też potrzebna będzie akcja od drzwi do drzwi. Doradcy do biura przynosili też informację zwrotną, dzięki, kórej można było wprowadzać korekty związane np. z formalnościami.

Jerzy Janoska:
Wszystkie pytania dot. środków zaradczych w temacie EMISJE Z BUDYNKÓW można rozwiązać wprowadzając bardzo restrykcyjne prawdo co do obrotu na rynku, sprzedaży i spalania węgla i innych materiałów nieklasyfikowanych, obniżenie akcyzy i opodatkowania energii elektrycznej, gazu i powszechnej gazyfikacji budynków mieszkalnych.

Ewa Malik:
Nie mogę zgodzić się z tezą, że Program „Czyste Powietrze” jest programem kulejącym. Program „Czyste Powietrze” to największy w historii naszego kraju kompleksowy program termomodernizacji domów jednorodzinnych. Przewidziany został na okres 10 lat i trudno już po roku jego realizacji wydawać takie opinie. Po latach zaniedbań rządów PO-PSL wreszcie skutecznie walczymy z niską emisją. 10 tys. wniosków złożonych w naszym Województwie i ponad 80 tys. złożonych w całym kraju to liczba znacząca, a program cały czas jest programem rozwijającym się i liczbą wniosków do końca roku powinna osiągnąć 100 tys. Tempo wymiany starych kotłów jest kilkukrotnie większe niż za czasów naszych poprzedników Dziś każda gmina która podpisze porozumienie z WFOŚiGW może utworzyć punkt przyjmowania wniosków w ramach programu „Czyste Powietrze”. Dzięki temu mieszkańcy nie muszą składać wniosków w biurach funduszu w Katowicach, Częstochowie, czy Bielsku Białej, ale w swoich miejscach zamieszkania. W naszym województwie takie porozumienia podpisało dotychczas tylko 21 gmin spośród 167, a na terenie Zagłębia tylko 3 Gminy Jaworzno, Ogrodzieniec i Bobrowniki przystąpiły do współpracy z WFOŚiGW. Niepokojąca jest więc niska aktywność samorządów w tym zakresie. Zachęcam wszystkie samorządy do przystąpienia do Programu Czyste Powietrze, bo to działanie z pewnością wpłynie zarówno na zwiększenie zainteresowania programem, jak i sprawność obsługi wniosków.

Wojciech Saługa:
Konieczne jest zmodyfikowanie założeń programu i rozszerzenie jego skali. Niezbędne jest również właściwe wsparcie komunikacyjne projektu. Warto również rozważyć uproszczenie procedur.
Zgodnie z naszym programem - w polskich miejscowościach trujące „kopciuchy” – stare, bezklasowe kotły i piece grzewcze – mają zostać zastąpione pompami ciepła i ciepłem sieciowym. Do 2030 r. wyeliminujemy węgiel w ogrzewaniu domów i mieszkań, do 2035 – w ogrzewaniu systemowym, a do 2040 – w całej energetyce. Do 2025 r. na rynku energetycznym powstanie 200 tysięcy lokalnych instalacji, które pozwolą na wytwarzanie energii przez firmy i samorządy. Kolejny milion takich instalacji powstanie przy domach, głównie z wykorzystaniem ogniw fotowoltaicznych. Możliwa będzie odsprzedaż nadwyżki prywatnie wytworzonej energii. Wzmocnieniem polityki czystego powietrza będzie ponowny rozwój farm wiatrowych, które obecna władza planuje całkowicie zlikwidować do 2035 r. Dla Koalicji Obywatelskiej ważne jest, by to mieszkańcy, a nie władza centralna, decydowali, czy w ich sąsiedztwie może powstać farma wiatrowa.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto