- Kolega rannego wyruszył po pomoc – mówi Karol Dziemiańczyk, zastępca komendanta człuchowskiej policji. - Gdy wrócił nad jezioro, kolegi już jednak nie było. Nie można było odnaleźć go też nigdzie w okolicy. Z tego też względu zadzwoniono do nas z prośbą o wsparcie.
Do zaginięcia doszło około godziny 21. W poszukiwania włączyli się policjanci z Człuchowa, Debrzna oraz przewodnik z psem tropiącym z Chojnic. Zaginionego poszukiwali również strażacy i strażnicy miejscy z Debrzna.
- Około godziny 2.50 w piątek, w lesie w okolicy Cierzni w odległości około 1 kilometra od jeziora odnaleziono zaginionego – mówi Sławomir Gradek, oficer prasowy człuchowskiego komendanta policji. - Mężczyźnie na miejscu udzielono pierwszej pomocy. Z uwagi na obrażenia pogotowie przewiozło odnalezionego mieszkańca Cierzni do szpitala w Człuchowie. Prawdopodobnie gdyby nie odnaleziono na czas poszukiwanego, mężczyzna wykrwawiłby się na śmierć.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?