Pieniądze znikały z kasy jednego ze sklepów w Debrznie w powiecie człuchowskim regularnie. Właściciel sklepu zauważył, że co jakiś czas w kasie pojawiają się braki w gotówce pochodzącej z utargu - za każdym razem brakująca kwota wynosiła ponad 1000 złotych.
Proceder trwał ponad pół roku. Nad sprawą od dłuższego czasu pracowali policjanci z posterunku policji w Debrznie. W ostatnią środę (5 czerwca) udało się schwytać sprawcę za pomocą zaplanowanej wcześniej zasadzki.
- Funkcjonariusze w bliskiej współpracy z właścicielem sklepu starali się namierzyć osobę lub osoby odpowiedzialne za przestępczy proceder. W wyniku zaplanowanej zasadzki w środowy poranek zatrzymali osobę podejrzaną o dokonywanie kradzieży. Sprawcą okazał się przedstawiciel handlowy, mieszkaniec powiatu chojnickiego - relacjonują policjanci z KPP w Człuchowie.
Jak się okazało, nieuczciwy handlowiec regularnie od jesieni 2023 roku odwiedzał sklep, za każdym razem podprowadzając gotówkę. Łącznie ukradł około 30 tysięcy złotych. Za przestępstwo kradzieży grozi mu teraz nawet 5 lat więzienia.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
