Przypomnijmy – Mirosław B. jest oskarżony o nakłanianie do zastraszenia i podpalenia domu przewodniczącego Rady Miejskiej Debrzna Zdzisława Marka. W ten sposób miał usiłować załatwić sobie pracę w urzędzie gminy. Postępowanie sądowe w tej sprawie przeciąga się, gdyż bardzo często główny oskarżony przedstawia zwolnienie lekarskie. Tym razem był, pojawił się natomiast inny problem. Warto podkreślić, że biegły „pracuje” nad sporządzeniem stenogramów od maja i nie po raz pierwszy „zawalił”. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 12 grudnia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?