Od ponad 8 lat prowadzi zajęcia zumby, w których uczestniczą panie w przedziale wiekowym między 18 a 70 lat.
Widzę, jaką radości dają im te zajęcia, bo są taką odskocznią od codzienności. Jesteśmy bardzo ze sobą zżyte, oprócz wspólnego zumbowania, bierzemy udział w pokazach, maratonach czy warsztatach tanecznych. Organizujemy sobie wspólne imprezy integracyjne, spotkania
– mówi instruktorka Marzena Jodłowska-Przyszlak.
Kiedy niespodziewanie pojawił się koronawirus, nie mogły już wspólnie zumbować na sali. Intensywne treningi nagle zostały zawieszone. Komunikowały się na grupie, którą mają utworzoną na messengerze.
Wszystkie dziewczyny pisały, jak bardzo brakuje im zumby, więc nagrałam dla nich około 10 choreografii z naszych zajęć, które mogły ćwiczyć sobie w domu
– wspomina Marzena.
Wiem, że ćwiczyły, bo zaczęły przesyłać mi filmiki na grupie i wtedy zrodził się pomysł, żeby połączyć ich zumbowanie w jedną całość i stworzyć z tego jedno nagranie, pokazując w ten sposób, że mimo ograniczeń, ta pasja do zumby zawsze w nas będzie, że potrafimy zumbować w domu, ogrodzie, w lesie czy na polu. Po prostu wszędzie
– przyznaje instruktorka.
Wybrała jedną choreografię z zajęć, którą wcześniej opracowały również w formie nagrania z prowadzącą je trenerką. Przypomniała je zumbowiczkom, rozsyłając. Chętne osoby miały wysłać filmiki, jak tańczą, a ona połączyła je w jedną całość.
Nie musiałam ich długo namawiać, ponieważ to są naprawdę odważne kobiety, które po prostu kochają zumbę i są przyzwyczajone do pokazów i występów. Łącznie w nagraniu wzięło udział 16 zumbowiczek. Mnie tym razem nie ma na nagraniu, ponieważ bardziej chciałam pokazać w tym projekcie ich zaangażowanie i pasję
– wyznaje Marzena.
Celem instruktorki było zmontowanie materiał w jedną całość, a uczestniczki spisały się na medal wysyłając filmiki.
Nie mogłam doczekać się, kiedy pokażę im efekt końcowy. Wyszło super! Dziewczyny zadowolone, chętnie udostępniały ten film na portalach społecznościowych i pytały, kiedy następny taki projekt. A ja myślę, że jeszcze coś takiego chętnie powtórzę. Najbardziej teraz czekamy, żeby spotkać się na zumbie na żywo, na świeżym powietrzu i na razie w mniejszych grupach wracać do naszej ukochanej zumbowej aktywności
– podsumowuje Marzena Jodłowska-Przyszlak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
