Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Debrzno, Poznań. Sędzia umorzył postępowanie w sprawie dotyczącej debrzneńskiego żłobka i burmistrza

Redakcja
Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił w poniedziałek (16.08) wyrok Sądu Rejonowego w Złotowie i umorzył sprawę, i to nawet nie warunkowo. Tym samym burmistrz Debrzna Wojciech Kallas nie będzie figurował jako osoba karana w Krajowym Rejestrze Karnym, nie będzie też musiał zapłacić 12 tys. zł grzywny, choć – jak sam przyznaje – sam proces kosztował go nie tylko sporo nerwów, ale i pieniędzy.

Przypomnijmy, że proces dotyczył sprawy z grudnia 2014 roku. Burmistrz Debrzna Wojciech Kallas podpisał wówczas protokół stwierdzający zakończenie budowy żłobka w Debrznie i dokonał jego wpisu do odpowiedniego rejestru, choć w rzeczywistości prace jeszcze trwały. Gdyby tego nie zrobił gmina mogła stracić 1 mln 400 tys. zł uzyskanej na żłobek dotacji. W pierwszej instancji sąd uznał burmistrza winnym poświadczenia nieprawdy i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wymierzył mu karę grzywny. Jednak włodarz nie zgodził się z ostatnim sformułowaniem. Jak podkreślił - każda złotówka otrzymanej dotacji została wykorzystana na budowę żłobka, nie mogło więc być mowy o jakiejkolwiek korzyści. Dlatego zawnioskował o warunkowe umorzenie sprawy.
Sędzia w Poznaniu poszedł jeszcze dalej i sprawę umorzył - bezwarunkowo.
- To więcej niż oczekiwałem. To tak jakby tematu w ogóle nie było. Cieszę się z takiego rozstrzygnięcia, choć całą sprawę z pewnością zapamiętam na długo – mówi Wojciech Kallas. - Funkcja burmistrza, czy wójta wymaga codziennego podejmowania wielu decyzji. Często są one „na pograniczu” prawa. Z jednej strony chcemy ludziom pomagać, od tego jesteśmy, z drugiej strony trzeba zrobić to zgodnie z przepisami, czasami zdarza się w dobrej wierze „balansować” na krawędzi. W tym przypadku kosztowało mnie to wiele nerwów i pieniędzy, które wydałem na prawnika z własnej kieszeni. Ale jak widać – warto było walczyć o dobre imię.
Sędzia uzasadnił wyrok faktem znikomej szkodliwości społecznej czynu, który choć „naganny”, to nikomu nie przyniósł szkody. Pieniądze zostały wszak wydane zgodnie z celem, na który zostały przyznane – na budowę żłobka. Nie ma poszkodowanych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto