"Kuchenne Rewolucje" z Człuchowa. Jak wrażenia po obejrzeniu odcinka o Bistro prosto z targu?
Ci, którzy oglądają „Kuchenne rewolucje” doskonale wiedzą, że na początku programu Magdalena Gessler „jedzie po bandzie” i bardzo krytycznie ocenia dania podawane w lokalu. Jak było w Człuchowie? Jedno z pierwszych pytań kulinarnej gwiazdy TVN dotyczyło pierogów. Okazało się, że tego dania… nie ma już (tego dnia) w ofercie. Tak naprawdę ostro zaczęło być, gdy blond-gość skosztował zup serwowanych w lokalu. Bardzo mocno dostało się zwłaszcza rosołowi. - Ja pier… To jest woda morska z makaronem!!! - podsumowała celebrytka. Co ciekawe w podobnym tonie na temat rosołu wypowiadała się kelnerka i sami właściciele, którzy dopiero teraz spróbowali rosołu i tłumaczyli, że przygotowano go podczas poprzedniej zmiany. Podobno ci, którzy go przygotowywali, zrezygnowali z pracy.