Kilkumiesięczna przerwa spowodowała, że morsy z Przechlewa oraz Czarnego, a także okolic nie mogli się już doczekać wspólnych kąpieli. Te jesienne i zimowe wejścia do wody to zupełne coś innego, niż letnie pluskanie się w ciepłej wodzie.
Witający przybywających fanów zimnych kąpieli Bogdan Barton cieszył się, że tak dużo osób przyszło na pierwsze spotkanie. Zanim jednak wszyscy weszli do wody, nie obyło się bez energicznej rozgrzewki, którą zafundowała Krystyna Barton.
- Zapraszamy wszystkich do morsowania z nami – mówi tryskająca energią pani Krysia. - A jak przyjdzie zima będzie jeszcze wspanialej.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?