W niedzielę (5.08) o godz. 22.30 policjanci zauważyli toyotę, która poruszała się całą szerokością drogi. I nic dziwnego - jak się okazało kierowca miał 1,3 promila. Na dodatek sporo tupetu...
Podczas sporządzania dokumentacji w radiowozie, funkcjonariusze poinformowali zatrzymanego kierowcę, że jego auto zostanie odholowane na policyjny parking, a prawo jazdy zostanie zatrzymane. Zatrzymany mężczyzna wyciągnął wtedy portfel odliczył 2 tys. złotych i włożył policjantowi do kieszeni mówiąc: „dostaniecie pieniądze, rozjedziemy się i nikt się nie dowie”.
Policjant zabezpieczył banknoty i poinformował kierowcę toyoty, że jest zatrzymany za wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszowi Policji.
Za popełnione przestępstwo 44-letni mieszkaniec powiatu węgorzewskiego trafił do policyjnego aresztu, usłyszał już zarzuty wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi Policji. Za takie przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Kierowca dodatkowo odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?