Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człuchów. NIK składa doniesienie do prokuratury na Zbigniewa Szarego i Bogdana Sieranta

Redakcja
Suchej nitki na Zbigniewie Szarym, powiatowym inspektorze budowlanym w Człuchowie nie zostawia raport pokontrolny Najwyższej Izby Kontroli. Zastrzeżeń pod jego adresem jest dużo, co więcej kontrolerzy Izby skierowali do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa nie tylko przez Zbigniewa Szarego, ale również przez Bogdana Sieranta, prezesa Noveny i kierownika robót budowlanych związanych z termo-modernizacją bloku na osiedlu Sikorskiego 5 w Człuchowie.

Jednym z zarzutów stawianych w raporcie NIK wobec Zbigniewa Szarego jest kontrolowanie przez niego obiektów i wydawanie pozwoleń na użytkowanie w sprawach, w których uczestniczył jako autor projektów robót elektrycznych.
- Był to faktycznie błąd z mojej strony - mówi Zbigniew Szary. - We wszystkich tych sprawach decyzje do których NIK miał zastrzeżenia będą potwierdzane przez powiatowego inspektora z Chojnic. To po to, aby wyłączyć mnie ze sprawy.
Inne zastrzeżenia związane były z tym, że szef człuchowskiej inspekcji od kilku lat pełni obowiązki, mimo że nie ma wykształcenia wyższego.
- Myślałem nawet o tym aby wybrać się na studia - mówi Zbigniew Szary. - Ostatecznie doszedłem jednak do wniosku, że będę pracował jedynie do końca roku. Później przejdę na emeryturę.
O sprawie bloku przy ul. Sikorskiego było głośno kilka lat temu. Teresa Coppa powiadomiła inspekcję nadzoru budowlanego że toksyczny środek użyty do izolacji przedostał się do wewnątrz mieszkania, a ona doznała w ten sposób poważnego uszczerbku na zdrowiu.
Kierownik budowy według inspektorów NIK dopuścił do wykonania robót budowlanych w zakresie remontów balkonów niezgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym. Mogło to spowodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi. Poza tym w oświadczeniu o zakończeniu budowy miał poświadczyć nieprawdę wskazując, że roboty zostały wykonane zgodnie z projektem i warunkami pozwolenia na budowę.
- Bezpośredni wykonawca na początku wykonał pewne czynności nieprecyzyjnie - mówi Bogdan Sierant, kierownik robót budowlanych. - Związane było to z przedawkowaniem materiału izolacyjnego. W ślad za tym była decyzja powiatowego inspektora budowlanego o rozbiórce elementów loggi. Wykonaliśmy tę rozbiórkę i dla nas temat się zamknął. Była nasza pisemna deklaracja, że jesteśmy zainteresowani wykonaniem wszelkich niezbędnych badań niezbędnych do oceny sytuacji, w tym do badań powietrza, które są podstawowe do oceny sytuacji. Na to jednak osoba skarżąca nie wyraziła zgody. Dla mnie to co najmniej dziwne.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto