Około godziny 14.30 zapalił się samochód marki Ford. Pożar miał miejsce przy ulicy Rzemieślniczej w Człuchowie. Gdy strażacy dojechali na miejsce ogniem objęte było całe wnętrze auta. Od samochodu zajęło się kilka opon leżących w pobliżu. W trakcie dogaszania do strażaków podszedł mężczyzna, który wcześniej, na własną rękę próbował gasić forda. Doznał niewielkich oparzeń, strażacy udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali ratowników medycznych.
Spalił się samochód i kilka opon, straty jednak nie są zbyt duże, oszacowano je na 1000 złotych.
Około godziny 17 człuchowscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze opla omegi przy ulicy Kasztanowej. Paliła się komora silnika samochodu. Zagrożenie było spore, gdyż opel stał na parkingu stacji paliw, zaledwie 40 metrów od dystrybutorów.
- Na szczęście dzięki szybkiej reakcji pożar udało się opanować w granicach komory silnika - mówi Marek Lubiński z człuchowskiej straży pożarnej. - Zagrożenie mogło być bardzo duże. Podaliśmy prąd piany w natarciu i pożar ugaszono.
Straty materialne to 4 tys. zł.
W środę przed południem miał też miejsce groźnie wyglądający wypadek na ulicy Człuchowskiej w Przechlewie. Doszło tam do zderzenia samochodu ze skuterem. Poszkodowane zostały dwie osoby podróżujące skuterem.
Samochodem jechały trzy osoby, żadnej z nich się nic nie stało. Poszkodowanym ze skutera pierwszej pomocy udzielali świadkowie zdarzenia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?