Trwa nabór do pierwszej klasy sześciolatków w Szkole Podstawowej nr w Człuchowie. W ubiegłym roku, mimo wielu zabiegów, nie udało się stworzyć klasy, zgłosiło się bowiem tylko 12 chętnych. W tym roku klasy mają być aż dwie. Na maluchy czekać będzie specjalna klasa i świetlica. W klasie najmłodsi uczniowie będą mieli warunki jak w przedszkolu - stoliczki zamiast ławek, dywan i zabawki. W przygotowaniu jest też druga szkolna świetlica - zwana "miękką", a to ze względu na materace i gąbkowe zabawki, w które zostanie wyposażona. Dzieci będą mogły tam bawić się i odpoczywać. Na jej stworzenie szkoła dostała 12 tys. złotych w ramach przygotowanego przez siebie programu "Radosna szkoła". Wychowawczyniami klas mają być nauczycielki Kamila Zblewska i Wioletta Ryngwelska.
Pierwsze klasy dla sześciolatków mają liczyć maksymalnie 18 - 20 uczniów. Szkoła ma 30 zgłoszeń, pozostało więc jeszcze kilka miejsc wolnych. Zgłoszenia chętnych rodziców przyjmuje sekretariat szkoły w godz. 7.30-15. - Początki są trudne. Rodzice wciąż mają jeszcze opory i obawy. Niepotrzebnie - mówi dyrektor szkoły Jolanta Lisek. - Podobnie było kilka lat temu, kiedy tworzyliśmy w szkole klasy integracyjne - rodzice byli bardzo nieufni. Teraz, kiedy już wiadomo jak te klasy funkcjonują, musimy tworzyć listy zapasowe chętnych, aby zapisać do nich dzieci. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych klasami dla sześciolatków. Udzielimy odpowiedzi na pytania i oprowadzimy po szkole.
To nasze "oczko w głowie"
Jolanta Lisek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 Człuchowie
- Klasy pierwsze dla sześciolatków to nasze oczko w głowie. Zadbamy, aby dzieci miały bardzo dobre warunki i niewielkie 18-20 - osobowe klasy. W praktyce różnica między pierwszą klasą a przedszkolem jest dla nich taka, że w szkole będą uczyć się literek i cyferek, czyli tego czego dzieci uczyły się w "zerówkach". Jeśli zaś pójdą do przedszkola, będą przerabiać to samo, czego nauczyły się już wcześniej - to strata czasu. Tym bardziej, że za dwa lata obowiązek szkolny obejmie wszystkie sześciolatki. Klasy będą już wtedy musiały być większe. Szkoła zapewnia obecnie dzieciom opiekę od godz. 7 do 16. Jeśli rodzice wyrażą taką wolę można wydłużyć ten czas do 6.30 do 17. Miejsce sześciolatków jest w szkole, a pięciolatki serdecznie zapraszamy do zerówek.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
