W tym sezonie w ramach Mistrzostw Polski w motocrossie - z powodu koronawirusa – rozegrano pięć zamiast siedmiu rund klasyfikacyjnych.
Indywidualnie tytuły Mistrzów Polski w 2020 roku zdobyli Joanna Miller – w klasie MX Kobiet i podwójnie Tomasz Wysocki w klasie MX Open oraz w klasie MX2. Medale zdobyli też w klasie MX2 Junior Vitali Makhnou (srebro) i Artsiom Sazanovets (brąz). Wśród kobiet czwarte miejsce zajęła Karolina Jasińska.
- Mamy się z czego cieszyć, ponieważ nie wszyscy w to wierzyli, że Człuchów zdeklasuje MX Lipno. My zdobyliśmy 2109 punktów. MX Lipno zdobyło 1463 punkty. Tak więc wygraliśmy dużą przewagą punktów – mówi Zbigniew Zakrzewski, prezes Człuchowskiego Auto-Moto Klubu.
Trudniej było w klasyfikacji juniorów. Tam różnica między pierwszym, a drugim klubem wynosiła zaledwie 47 punktów. Człuchowski klub zdobył mistrza w tej kategorii po raz trzeci z rzędu. Drugie miejsce zajął WKM Więcbork.
Z pewnością największymi pechowcami tego sezonu są Maciej i Damian Zdunkowie, czyli ojciec i syn. Obaj byli blisko zdobycia tytułów mistrza Polski. Damian był liderem tabeli w klasie MX125, jednak przed zawodami w Strykowie doznał kontuzji, która uniemożliwiła mu dalsze starty. Ostatecznie młodszy ze Zdunków zakończył mistrzostwa na czwartym miejscu (mając na koncie trzy z pięciu startów). Z synem do szpitala pojechał ojciec Maciej Zdunek i rezygnując ze startu w rundzie oraz w wyniku późniejszej awarii motocykla w kolejnej rundzie, ukończył sezon jako wicemistrz Polski. Obaj jednak przyczynili się do zdobycia drużynowych medali.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?