- To trudno opisać, a jeszcze trudniej znieść. Głuchy dźwięk, powtarzający się systematycznie co półtorej minuty w nocy, nie daje nam spać - mówił jeden z mieszkańców Kołdowa. - Podejrzewamy, że ktoś zainstalował urządzenie, emitujące infradźwięki do odstraszania zwierząt na pobliskich bagnach. W dzień tak tego nie słychać, bo zagłuszają je auta jadące ulicą, ale w nocy? Szyby drżą, psy wyją, spać się nie da... Hałas przenika przez wszystko. Jedynie w piwnicy, którą mamy podwójnie obudowaną, jest trochę lepiej. Za to pobliska stodoła działa jak wzmacniacz. Do tego nie wiadomo, czy tego typu hałasy nie są szkodliwe dla ludzi. Dwóch mieszkańców ma rozruszniki serca, w święta gorzej się poczuli. Kto wie, czy to nie z tego powodu.
Przeczytaj także:Bóbr trafił nad jezioro, może tam szukać żony
Mieszkańcy interweniowali już w Straży Gminnej i Urzędzie Gminy. Tu sprawę potraktowano poważnie. Za to efekty okazały się zadziwiające.
- Nasi funkcjonariusze byli na miejscu i stwierdzili, że rzeczywiście są odgłosy, o których mówili mieszkańcy - mówi Ewa Jaworska, zastępca komendanta SG Człuchów. - Podczas rozmów z nimi usłyszeliśmy też, że nasilają się one co roku na wiosnę. Dotarliśmy także do właściciela pobliskich bagien. Zapewnił on, że nie ma żadnego urządzenia emitującego dźwięki i chętnie udostępni teren, aby to sprawdzić. Trudno tam jednak dotrzeć. Wcześniej jeden z sąsiadów miał urządzenie hukowe do odstraszania zwierząt, ale zaprzestał jego stosowania ze względu na skargi sąsiadów. Zamiast tego zainstalował tzw. pastucha wokół swoich upraw.
Przeczytaj także:Kiełpin, gmina Człuchów: Agresywny bóbr zadomowił się w gospodarstwie
Jeśli to nie urządzenie do odstraszania zwierząt, to co emituje irytujące dźwięki? Podejrzenie padło na... ptaki.
- W okresie godowym niektóre gatunki ptaków mogą wydawać różne dziwne dźwięki - usłyszeliśmy. Jak się dowiedzieliśmy, nietypowe dźwięki mógłby wydawać bąk. Gmina zamierza skonsultować się w tej kwestii z ornitologiem.
Przeczytaj także:Spór hodowców gołębi z Chojnic i Człuchowa
Nonsens - odpowiadają mieszkańcy. - Żaden ptak nie wydaje takich dźwięków dokładnie 4 razy co półtorej minuty. To ewidentnie mechaniczne urządzenie. Pewnie jego właściciel przestraszył się interwencji i je usunął...
Rzeczywiście, od wtorku w Kołdowie nastał spokój.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
