Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą... Ola Kurowska we wspomnieniach społeczności Zespołu Szkół Społecznych w Człuchowie

Małgorzata Wojciechowska
Małgorzata Wojciechowska
Aleksandra Kurowska zmarła w niedzielę w wyniku wypadku samochodowego. Od początku istnienia człuchowskiego Społeczniaka była bardzo mocno związana ze szkołą, dla wielu osób była przyjaciółką i mentorką. Do zeszłego roku szkolnego uczyła geografii oraz podstaw przedsiębiorczości. Jeszcze chwilę temu była bardzo zaangażowana w szkolne życie, prowadziła międzynarodowe projekty i zarażała wszystkich swoim optymizmem i chęcią pomocy innym.

Dla społeczności szkolnej śmierć pani Oli to ogromna strata. Publikujemy wspomnienia nauczycieli i uczniów, którzy wciąż nie mogą pogodzić się z odejściem tak wspaniałej osoby.

WSPOMNIENIA NAUCZYCIELI I WSPÓŁPRACOWNIKÓW

Maria Danuta Kordykiewicz

Przed moimi oczyma kwiaty na oknach, te wykonane przez Olę… i obrazy na ścianach namalowane przez Jej mamę, wreszcie kolekcja naparstków, której początek dała pasja Oli do zbierania kubków z różnych stron świata…
Jeśli „Wspomnienie jest formą spotkania”, to…. widzę Olę przygotowującą artystyczne cacka na przedświąteczne kiermasze i fanty na tematyczne bale przyjaciół Społeczniaka.
Jak dziś widzę wyprawy do Grecji i Finlandii, w czasie których „zarażała” i mnie, i innych uczestników wymiany młodzieży geograficznymi ciekawostkami oraz pomysłami uatrakcyjnienia pobytu. Zawsze oddana szkole i uczniom, pełna nowatorskich pomysłów…

Coś w Niej z dębu i róży: silna i twarda, a jednocześnie delikatna i subtelna… Taka pozostanie w mojej pamięci!

Witold Kołodziejczyk

Moje ostatnie spotkanie z Olą sprzed kilku miesięcy dotyczyło naszego pierwszego spotkania w roku 1990. Rozmawialiśmy o towarzyszących nam wówczas emocjach. To była służbowa rozmowa. Jak zauważyła Ola - bardzo krótka, ale wystarczyło, aby rozpocząć naszą długoletnią współpracę i znajomość. To co łączyło te nasze dwie rozmowy, to energia, którą Ola zarażała innych, fantastyczne pomysły, ale przede wszystkim pełen szacunku stosunek do ludzi, wyjątkowy entuzjazm w podejmowaniu coraz to nowych wyzwań. I tak już zostało.

Ola dzieliła się swoim optymizmem, wszędzie, gdzie tylko się pojawiała. Codziennie udowadniała, że problem, to jedynie kolejne zadanie do rozwiązania.

Ufałem Jej i szanowałem za stosunek do uczniów i zaangażowanie w codziennej pracy. Inspirowała mnie i zachęcała do realizacji nowych pomysłów. Wydobywała z ludzi najlepsze cechy charakteru, zachęcała do stawiania sobie ambitnych celów. Wierzyła w ludzi. Taka była przez wszystkie lata naszej współpracy.
Olu, dziękuję, że byłaś, gdy tworzyliśmy naszą wyjątkową szkołę i przez cały ten czas nie rezygnowałaś, ale  pomagałaś i wspierałaś nas przez kolejne lata. Taką zachowam w moje pamięci.

Mirosława Podgórska


Z Olą odbyłam wiele podróży...
Były to podróże dosłowne, ale i te metaforyczne, gdyż ciągle się siebie uczyłyśmy.
Podróżowałyśmy po Polsce i Europie z młodzieżą i dla młodzieży.

Wspierałyśmy się w pracy, razem podejmowałyśmy decyzje i miałyśmy plany...
Niestety dziś Oleńki już nie ma...jest w kolejnej podróży...


Była wyjątkowa i wspierała  wyjątkowość naszej szkoły.

Joanna Kadowska

Z Olką znałam się 23 lata. To spory kawałek czasu, aby poznać człowieka i się z nim zaprzyjaźnić. Mogłyśmy rozmawiać o wszystkim, o dzieciach, pracy, świecie, pasjach… Myślę, że każde szaleństwo, każdy pomysł jaki by nam przyszedł do głowy mogłam zrealizować właśnie z Olą. Mam od niej książki, kartki z cytatami, które mnie podtrzymywały na duchu i dawały wsparcie do walki w czasie mojej choroby. W tym trudnym czasie bardzo mnie i moich bliskich wspierała i pomagała.

W Społeczniaku wszyscy byliśmy jak Trzej Muszkieterowie, wspieraliśmy się wzajemnie.

Olka to człowiek z sercem na dłoni…

Anna Spieszna


Miałam przywilej przyjaźnić się z Olą. Trudno pisać o niej w czasie przeszłym, pogodzić się z utratą...
Ola żyła dla innych, każdemu poświęcając swój czas i uwagę, pomagając i wspierając. Potrafiła ucieszyć się ze spotkania z człowiekiem dostrzegając to co w Nim dobre. Zawsze uśmiechnięta i pełna radości życia. Tęsknię za Tobą Olu...

Małgorzata Stankowska-Staszczyk

Ola, moja przyjaciółka, piękny człowiek. Zawsze troskliwa  uważna, wyrozumiała, chętna do pomocy,
Moja Ola ,to wiele wspaniałych spotkań, spacerów, rozmów to wszystko to, czego się od niej nauczyłam. To szereg drobiazgów które od niej dostałam to wreszcie poczucie, że zawsze mogę na nią liczyć, że znajdzie czas, że się uśmiechnie, że mi zaśpiewa.

W moim ogrodzie najpiękniejsze drzewo to tulipanowiec od Oli. Miałyśmy w czerwcu podziwiać jak zakwitnie.
Była wyjątkowa i niepowtarzalna.

Aneta Tomasz-Majoch

"Anetko! I spokojnie. I myśl o czymś innym." I tak robię, i jest mi lżej.
I myślę o naszych wspólnych wyjazdach po Polsce i Europie; o twoich zachwytach w moim ogrodzie i spontanicznych akcjach-reakcjach; jaka jesteś serdeczna, ciepła, życzliwa, pomocna; jak uważnie słuchasz innych.

Lubiłam z tobą współpracować, Twoje sumienne i odpowiedzialne podejście, zawsze na czas i do końca, pozytywną energię.
I tak przesuwają się obrazy z przeszłości, a jest ich tak wiele i wszystkie ważne.
 


"To trzeba oderwać z myśli, i z serca. Anet. Nie masz oczekiwań - nie masz rozczarowań...", uczyłaś mnie, gdy było źle. I wtedy dawałaś siłę, i wiarę w dobre chwile w tym trudnym nie-Bożym świecie.
Olu, dziękuję, że byłaś.

Bożena Nachyła

Brak słów i gestów aby wyrazić żal po odejściu Oli. Ilość pogrążonych w smutku osób pokazuje jak wielu zarażała swoim uśmiechem i optymizmem. Bliżej poznałam Olę 3 lata temu, ale jak pamiętam zawsze przewijała się przez moje życie, chociażby przez nasze dzieci. Mam szczęście do dobrych ludzi. Dziękuję Ci za ten krótki czas .

WYBRANE WPISY Z KSIĘGI KONDOLENCYJNEJ UMIESZCZONEJ NA STRONIE SZKOŁY

Karol Pajdak

Mówią, ze nie ma ludzi niezastąpionych, ale myślę, że Pani Ola jest żywym dowodem na to, że to twierdzenie mija się z prawdą. Jest to też jedna z osób, które wywarły niemały wpływ na moją życiową drogę i zawsze będę ją wspominał. Ogromna strata nie tylko dla szkoły, ale tez dla całej społeczności, jakiej była częścią... Do zobaczenia, Pani Olu, mam nadzieje, ze tam, gdzie Pani teraz jest, znajdzie Pani zasłużony spokój.

Julia Rożek

Pani Ola była osobą życzliwą, ciepłą i energiczną. Była nauczycielką, która interesowała się uczniami poza szkołą. Druga osoba nigdy nie była jej obojętna. Swoją pracę traktowała z pasją i dzięki temu tworzyła piękne rzeczy. Z Panią Olą można było porozmawiać na każdy temat - również na tematy prywatne, a to wszystko przy najlepiej przygotowanej przez Panią Olę herbatce.

Dominika Zenka-Podlaszewska

Ola. Na naszym dwudziestoleciu matury zdaliśmy sobie sprawę, że gdy nas uczyła w SLO, była bardzo młoda, młodsza niż my obchodzący jubileusz. Jedna z najbardziej pozytywnych osób, jakie dane mi było spotkać w życiu. Ciężko uwierzyć, że akurat Ją spotkał tak okrutny los. Szczere kondolencje dla Rodziny.

Paulina

Była moim mentorem.. Wielkim Geografem. Cudownym pedagogiem. Wspaniałym człowiekiem. Zawsze parzyła mi swoją mieszankę herbat, zawsze wysłuchała, poradziła i była taka życzliwa. Tak wiele chciałam się od niej nauczyć. Rodzinie i bliskim Pani Oli składam najszczersze wyrazy współczucia. Wierzę, że Pani Ola odnalazła kolejne nieznane lądy gdzieś w Wiecznej Krainie.

Kondolencje i wspomnienia o pani Oli wciąż spływają, i to z całego świata. W księdze kondolencyjnej umieszczonej na stronie szkoły pojawiło się wiele wpisów od uczniów, absolwentów współpracowników i przyjaciół. Niektóre nawet w obcych językach. Wszyscy wspominają panią Olę jako osobę wyjątkowo optymistyczną, ciepłą i zawsze chętną do pomocy.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto