We wtorek rano makabrycznego połowu dokonał jeden z wędkarzy. Wyciągnął z wody worek. Wewnątrz były kamienie i martwy pies. Zawiadomił strażników.
- Wpłynęła do nas informacja o utopionym psie na Jeziorze Urzędowym Dużym tzw. „szpitalnym” - mówi Jacek Mroziewicz, komendant Straży Miejskiej w Człuchowie. - Nie da się tego nazwać inaczej niż bestialstwo. Przecież ten zwierzak musiał się strasznie męczyć. Zwłoki psa były w bardzo dobrym stanie, musiał zostać utopiony tego samego dnia.
Straż Miejska apeluje do mieszkańców o pomoc w ustaleniu właściciela psa. Może ktoś rozpozna pieska, szczególnie u tych właścicieli, gdzie był pies, a od pewnego momentu go nie ma. Wszystkich mogących pomóc w tej sprawie prosimy o kontakt ze Strażą Miejską w Człuchowie pod nr tel. 728 883 743 w godz. 8-14.
Zbulwersowany sprawą był też Karol Krasienkiewicz, prezes Człuchowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Jednak jak zauważył – nie było pewne czy pies do wody trafił żywy, czy też może był to nietypowy (i nielegalny) pochówek zwierzęcia. Żeby to sprawdzić przeprowadzono sekcję.
Więcej o sprawie w piątkowym Dzienniku Człuchowskim
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?