Radny w imieniu swoim oraz mieszkańców wyraził niezadowolenie z zimowego stanu dróg w gminie Koczała. - Sytuacja na drogach jest tragiczna i to nie tylko w Koczale – mówił na ostatniej sesji radny Patejuk. - W Przechlewie koło jeziora ruch samochodowy został nawet wstrzymany, ponieważ samochody nie mogły podjechać. Jechałem do Człuchowa przez Rzeczenicę.
Jak relacjonuje radny Patejuk, gdy wracał ok. godz. 10.00 to sytuacja na terenie Człuchowa i gminy Człuchów – do granicy z gminą Przechlewo – była już o wiele lepsza i przyzwoita. - Na terenie gminy Koczała posypane było na zakrętach, ale pozostała część to sam lód. Zresztą ten piasek nawet ześlizgiwał się na pobocze.
Wójt Jerzy Bajowski podkreśla, że ten temat jest w gminie monitorowany codziennie. - Sam osobiście interweniuję w Zarządzie Dróg w Człuchowie. Również policjanci z naszego posterunku reagują w tej sprawie do Zarządu Dróg. Nie wiem bowiem, jak to może być, że ta sama droga o tej samej numeracji z Człuchowa do Przechlewa jest przejezdna, a do Koczały już niekoniecznie – mówi wójt Jerzy Bajowski. I dodaje: - Ja się spotykam z odpowiedzią, że to jest czwarta klasa odśnieżania i mają na to 72 godziny. Ja się na to nie zgadzam.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
