Według wstępnych deklaracji budowa inwestycji miała kosztować 2 miliony złotych. Jeśli radni dołożą 850 tys., ta kwota będzie już wynosiła około 3,4 miliona złotych.
- Po raz kolejny jesteśmy stawiani pod ścianą. Od samego początku prosiliśmy o podanie realnej kwoty, którą będziemy musieli wydać na tę inwestycję – mówi Adam Breska, przewodniczący Rady Miejskiej w Czarnem. - 2 miliony złotych wydawało się być atrakcyjną kwotą, tymczasem stopniowo ona rosła. Trzeba było zwiększyć metraż budynku, musimy wydać konkretne pieniądze na wyposażenie budynku… i środków na budowę amfiteatru zabrakło.
Piotr Zabrocki, burmistrz Czarnego mówi, że tak naprawdę radni nie mają wyjścia. W przeciwnym razie za dokończenie inwestycji będą musieli wydać jeszcze więcej.
- Musimy mieć świadomość, że jeśli nie dołożymy tych pieniędzy, to za całość inwestycji zapłacimy z budżetu gminy Czarne - mówi burmistrz. - Wówczas utracimy całkowite dofinansowanie. Na pewno będzie to trudne do przełknięcia przez niektórych, ale taka jest rzeczywistość ostatniego roku. Gdybyśmy się mieścili w kwotach przetargowych, nie byłoby takiej konieczności. Tylko w przypadku tej inwestycji, oraz w przypadku jednej z dróg, musimy dołożyć więcej, niż to zakładano. Inne inwestycje udawało nam się realizować za pieniądze założone w naszych planach.
Burmistrz podkreśla, że dofinansowanie otrzymane przez gminę Czarne wyniosło 1,5 miliona złotych, tymczasem gdyby gmina chciała wybudować bibliotekę we własnym zakresie, musiałaby wydać około 1,3 miliona złotych. Wówczas jednak nie byłoby konieczności budowania amfiteatru.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?