Kasia po wyjeździe rodziców mieszka od dwóch tygodni z Babcią, która nie akceptuje smartfonowych zainteresowań wnuczki. Proponuje jej lekturę tradycyjnych baśni zamiast internetowych rozrywek. A Kasia racjonalnie krytykuje i wyśmiewa Czerwonego Kapturka, Krasnoludki, Wilka i innych bajkowych bohaterów.
Aż tu nagle słychać rumor i przez komin do ich domu wlatuje z prędkością 1345 „kilomiteł na godzinę”... zbuntowana Baba Jaga. Mieszkanka piernikowej chaty ma już dość straszenia Jasia i Małgosi, nie chce już jeść pierników. Twierdzi, że szkodzą jej na wątrobę. W ogóle ma wszystkiego dość. Chce jeść surówki, kotleciki i kiełbaski. Próbuje ziemskiego życia z Babcią i Kasią. Tymczasem Baby Jagi poszukuje Agent...
Tak w skrócie przedstwia się fabuła przezabawnej inscenizacji, którą przygotowali dla rodzinnej widowni aktorzy Pracowni Teatralnej z człuchowskiego MDK. Spektakl pt. „Babciu, ja się boję!” miał premierę 1 marca. Aktorzy zagrali jeszcze dwa razy dla szkolnej publiczności 2 marca. Być może widowisko będzie można już wkrótce zobaczyć w domu kultury w Rzeczenicy. Reżyserem spektaklu jest Adam Gawroński, a w bajkowych rolach możemy oglądać Blankę Prondzińską jako Kasię, Danuta Kusz zagrała rolę Babci, Babą Jagą była Bogusława Konczanin, Stanisław Kobierski był Agentem, Potworem – Blanka Prondzińska, rolę Misia grała Julka Klasińska, a na krześle suflera zasiadła Maria Bujakiewicz. Sztukę napisała Elżbieta Jodko-Kula.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?