Człuchów. Poznali się podczas obchodów 1000-lecia państwa, złote gody świętują na 100 lat odzyskania niepodległości

Wspólnie przeżyli 50 lat. Wychowali dwie córki, mają dwóch wnuków.
- Nasze pierwsze spotkanie związane były z obchodami tysiąclecia państwa polskiego – mówiła podczas uroczystości pani Anna. - Ja jako młoda nauczycielka po liceum pedagogicznym, pracowałam od 1965 roku w szkole w Cierzniach. W 1966 roku spotkaliśmy się w Człuchowie, gdzie obchodzono powiatowe uroczystości. Przywiozłam młodzież ze scenką historyczną – poświęconą bitwie pod Grunwaldem. Alek był w grupie motorowej. Byłam zdziwiona i ucieszona, gdy wieczorem przyjechał do moich rodziców, do Uniechowa i poprosił ich, żeby pozwolili mi pojechać na potańcówkę. On na tej potańcówce grał na perkusji, ale jak zobaczył, że jakiś blondyn koło mnie się kręci, rzucił tę perkusję i już mnie nie odstępował. Tak to się zaczęło. Przez dwa lata ubiegał się o moją rękę, bo już wtedy postanowił, że będę jego żoną. Były kwiaty, poziomki, serwis do kawy… Ten serwis mamy do dzisiaj. Stoi. Używamy go tylko na wielkie uroczystości.
Ślub cywilny państwo Żebryk wzięli 13 kwietnia 1968 roku. Dwa dni później był ślub kościelny.