Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kulki 9 mm w szybach Urzędu Gminy w Człuchowie

Olek Knitter
Olek Knitter
Wstępnie straty wyceniono na kilka tysięcy zł.
Wstępnie straty wyceniono na kilka tysięcy zł. UG Człuchów
W weekend nieznany sprawca lub sprawcy, uszkodzili kamieniami i metalowymi kulkami pięć szyb w trzech oknach Urzędu Gminy w Człuchowie. Jeszcze nie wiadomo czy metalowe kulki zostały rzucone czy w jakiś sposób wystrzelone.

Ktoś strzelał kulkami w okna?

Ślady po kulkach ujawniły pracowniczki urzędu gminy w poniedziałek z rana. Do dewastacji musiało więc dojść w weekend (od piątkowego popołudnia do poniedziałku rano). W pierwszym momencie wyglądało to, jakby urząd został … ostrzelany z broni. Na miejscu szybko pojawili się człuchowscy policjanci. Jak się dowiedzieliśmy, na miejscu od strony ulicy Dąbrowskiego, znaleźli metalowe kulki, kaliber 9 mm. Wyglądają jak wyjęte z jakiegoś łożyska. Nie wiadomo jednak na tę chwilę, skąd te kulki pochodzą, ani w jaki sposób zostały „umieszczone” w szybach urzędu. Mogły zostać rzucone, wystrzelone np. z procy lub wystrzelone jeszcze w inny sposób. Nad wyjaśnieniem okoliczności pracuje człuchowska policja.

Nikogo nie było w pracy

Jak potwierdza wójt gminy Człuchów, jedna z szyb miała dwa ślady od uderzenia kamieniami oraz ślad od kulki, która utknęła w szybie. Okrągłe uszkodzenia od kulek były również w oknach na pierwszym i drugim piętrze. To oznacza, że ktoś zrobił to świadomie i z premedytacją i nie był to przypadkowy „występ” będącego pod wpływem alkoholu chuligana. Okna znajdują się w takim miejscu, że ktoś musiał dokładnie celować i nie było to raczej dziecko.

- Na szczęście stało się to w weekend i nikogo nie było w pracy, ale jesteśmy przed końcem roku, przed budżetem i pani skarbnik, której okno zbito kamieniami i kulką, mogła w weekend również pracować. Mogło się to skończyć naprawdę bardzo źle. Tak się szczęśliwie złożyło, że pracowaliśmy wszyscy zdalnie w ostatnim czasie – mówi wójt Paweł Gibczyński.

Nie było monitoringu

Niestety, z tej strony, z której doszło do tego zdarzenia, nie ma monitoringu. Nie włączył się też alarm, ponieważ ani kamienie ani kulki nie wpadły przez podwójne szyby do środka. Pracownicy urzędu gminy apelują do mieszkańców, zwłaszcza pobliskich domów, jeśli widzieli kogoś podejrzanego, niech dadzą znać policji. Nie może być bowiem zgody na tego typy bezmyślne zachowania.

Wójt gminy Człuchów jest przerażony tym, co w ostatnich tygodniach i miesiącach dzieje się w kraju, a nawet w naszym regionie i do jakich niebezpiecznych sytuacji dochodzi. Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach wybito szyby w Sanepidzie w Chojnicach, zaatakowano koktajlem Mołotowa biuro poselskie w Człuchowie, wysypano ziemniaki i kamienie pod biurem poselskim w Chojnicach czy wyspano gnój pod prywatnym domem posła. - Można się nie zgadzać z wójtem, z rządzącymi w kraju, można protestować, ale nie ma i nie może być przyzwolenia i zgody na takie anomalie – dodaje wójt Gibczyński.

Wstępnie straty wyceniono na kilka tysięcy zł.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto