Marek Tarczykowski prowadzi od 20 lat ośrodek szkolenia spadochronowego SkyDive z Torunia, którego jest właścicielem. Ma za sobą 11 400 skoków. Twierdzi, że spadochroniarstwo to taka dziedzina sportu, że jeśli chwyci się tego bakcyla, to już ma się go na całe życie. Od tego roku szkoleniowcy działają na terenie lotniska w Debrznie/Lipce. W przyszłym roku też będzie można korzystać z usług aeroklubu. Miejsce jest bardzo fajne.
Spodobało się nam i jeżeli właściciel lotniska będzie chciał z nami współpracować, to my jesteśmy bardzo chętni do współpracy. Radość ze skoku to jedna sporawa, ale widoki, które można podziwiać z wysokości 3 tysięcy, są niesamowite. Widok Borów Tucholskich jest przepiękny. Można podziwiać panoramę w promieniu 100 km. Dzisiaj przed południem z góry widać było Piłę, a przy ostatnich naszych skokach widać było Bydgoszcz. Czas lotu wynosi około 20 minut.
Dla kogo są te skoki, kto może skorzystać z oferty aeroklubu?
Jeżeli chodzi o skoki tandemowe, może skakać osoba, która ukończyła 8 lat maksymalna waga przy małym samolocie – 110 kg, a przy większym samolocie 125 kg. Koszt skoku wynosi 629 zł. Jeśli skoczek chce zostać nagrany podczas skoku przez profesjonalnego kamerzystę, zapłaci więcej o 270 zł. Jeżeli skoczek zdecyduje się na dodatkową kamerę z ręki tandem pilota dopłaci 100 zł.
Prowadzimy też szkolenie na skoczka spadochronowego. W tym przypadku osoba powinna mieć co najmniej 16 lat i zgodę rodziców. Ważne są też warunki fizyczne, tzn kandydat na skoczka nie może być zbyt niski. Jeżeli chodzi o sprawy zdrowotne, każda osoba może skakać. Dyskwalifikują takie choroby jak padaczka i poważne choroby serca.
Kamil skoczył pierwszy raz, do skoku namówił go kuzyn.
Super wrażenia! Jest trochę adrenaliny, ale czułem się bezpiecznie, ponieważ skakał ze mną instruktor, który ma za sobą tysiące skoków. W powietrzu nie ma czasu na zastanawianie się czy uczucie strachu. Stajesz na progu, skaczesz i lecisz 200 kilometrów na godzinę, a kiedy już rozłoży się spadochron, pozostaje podziwiać piękne widoki. Polecam!
Marcin również skakał pierwszy raz. Przyznał, że był to jego pomysł i kuzyna. Planowali skok już od dłuższego czasu, a dziś nadszedł moment wykonania skoku.
Komuś, kto się waha skoczyć, mogę powiedzieć, że nie ma co się zastanawiać, tylko skakać. Skacząc wyrzucimy z siebie dużą dawkę adrenaliny. Przede wszystkim nie można tu mieć lęku wysokości, bo jesteśmy dosyć wysoko nad ziemią – 3 tysiące metrów! Kiedy samolot zaczął się wznosić, wyłączyłem myślenie, pozostała tylko obserwacja, a później skok. Lecąc podziwiałem niesamowite widoki. Nie przygotowywałem się jakoś przed tym skokiem, nie było np. skoku na bungee. Polecam każdemu, z tym, że nie jest to tylko szybka jazda na rowerze.
Marta z Głogowa niedaleko Torunia. Przyznaje, że skoczyła ze spadochronu, bo po prostu poczuła taki impuls. Również jest debiutantem w skokach.
Już dawno miałam na myśli to zrobić, ale w tamtym tygodniu dojrzałam do tej decyzji. Zawsze chciałam skoczyć, przyjechałam tu i skoczyłam. Gdybym nie skoczyła ze spadochronem, to pewnie skoczyłabym na bungee. Po prostu chciałam w te wakacje zrobić coś ekstremalnego.
Organizatorzy na swojej stronie Strona SkyDive zamieszczają informacje na temat możliwości i warunków wykonania skoków spadochronowych. Mają także prośbę do osób zainteresowanych obserwacją skoków, aby stosowali się do znaków umieszczonych na lotnisku w Debrznie i zachowali niezbędne zasady bezpieczeństwa podczas skoków spadochronowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
