Karol Krasienkiewicz, prezes Człuchowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami podkreślił, że choć przypadków znęcania się nad zwierzętami wciąż nie brakuje, to w ostatnich latach wiele zmieniło się na lepsze, zwłaszcza na terenie wsi, gdzie zwierzęta powoli zaczynają być traktowane bardziej „po ludzku”.
Happening w ramach ogólnopolskiej akcji „Zerwijmy łańcuchy” odbył się w Człuchowie już po raz piąty. Nie obyło się bez incydentu. Jeden z przechodzących mężczyzn nie zgodził się z prowadzącymi spotkanie, mówiącymi o humanitarnym traktowaniu czworonogów. Jak stwierdził – dla ludzi jest więzienie, dla psa – łańcuch, a głupotą jest bronienie praw zwierząt, które przecież „zagryzają ludzi”. Swoje argumenty poparł wiązankami mało parlamentarnych słów, w efekcie interweniował straż miejska i sami uczestnicy spotkania. Protestujący przeciwko protestującym miłośnikom zwierząt w końcu się uspokoił, a spotkanie zakończyło się rozmowami przy kawie i herbacie i wspólnym zdjęciem.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?