W gminie Człuchów rusza budowa potężnej farmy wiatrowej. Inwestycja za ponad 700 milionów złotych to szansa na rozwój gminy

Projekt był dyskutowany przez inwestorów, samorząd i mieszkańców już od kilku lat, a w ostatnim czasie jego przygotowanie nabrało tempa. W wyniku udanych negocjacji dziś w Jęcznikach Małych nastąpiło uroczyste przekazanie placu budowy, a intensywne prace ruszą już w najbliższy poniedziałek.

Firmą, która inwestuje w kompleks siłowni wiatrowych, jest PAK-Polska Czysta Energia - spółka zależna od Grupy Kapitałowej Ze Pak S.A. od lat inwestującej w energię odnawialną w Polsce. Większość udziałów w spółce ma miliarder Zygmunt Solorz i inwestycja nie odbyłaby się bez jego osobistej przychylności. Wartość działań związanych zarówno z budową, jak wszelkimi działaniami "dookoła" wyniesie około 724 miliony złotych, z czego część będzie stanowić pożyczka zaciągnięta przez ZE PAK od Cyfrowego Polsatu - w kwocie co najwyżej 236 mln złotych.

Realizatorem inwestycji będzie firma ONDE wyspecjalizowana w energetyce, a dostawcą turbin wiatrowych - duńska firma Vestas, która inwestuje także w produkcję w Polsce. Całość jako inżynier kontraktu zepnie Neo Energy Group.

Budowa elektrowni wiatrowej o takich rozmiarach to duże wydarzenie w skali gminy i całego województwa. W skład kompleksu wejdą 33 turbiny wiatrowe o mocy 76,2 MW rozproszone na terenie gminy. Według wyliczeń w ciągu roku będą mogły wyprodukować tyle prądu, ile zużywa 110 tysięcy gospodarstw domowych.

- To jest największa inwestycja, która będzie miała miejsce na terenie gminy Człuchów. Przypomnijmy, że budżet gminy to jest 60 – 70 milionów. Tutaj mówimy o inwestycji za ponad 700 milionów, czyli 10-krotności budżetu naszego samorządu. Oczywiście korzyści dla mieszkańców są wymierne, począwszy od dróg, które zostaną zrobione w trakcie realizacji czy przed realizacją inwestycji (…), ale również takie korzyści stricte finansowe, czyli wpływy do budżetu gminy z podatków lokalnych i opłat lokalnych.

- mówił podczas uroczystego otwarcia budowy wójt gminy Człuchów Paweł Gibczyński. Dodaje, że to nie ostatnia inwestycja tego typu, jaką planuje zaprosić do siebie samorząd - zwłaszcza biorąc pod uwagę obecną sytuację geopolityczną.

Mieszkańcy okolic, w których znajdować się będą wiatraki, muszą się uzbroić w nieco cierpliwości. Choć po wybudowaniu turbiny nie będą mocno uciążliwe, to podczas prac wzmożony będzie ruch ciężarowy na lokalnych drogach.

- Przez najbliższych kilkanaście miesięcy będziemy pracować na tym zadaniu, myślę, że będziemy tę pracę realizować w symbiozie z państwem, liczymy na to bardzo, w efekcie liczę na to, że w połowie 2024 roku spotkamy się w jeszcze lepszych nastrojach, żeby uczcić oddanie tej inwestycji do użytkowania. (…) Myślę, że nie będziemy zbyt mocno państwu przeszkadzać, choć z całą pewnością pewna uciążliwość będzie miała miejsce. Pracę zaczynamy już w najbliższy poniedziałek – a dzisiaj przekazanie placu budowy.

- mówił Paweł Średniawa, prezes zarządu firmy Onde, zwracając się do zgromadzonych mieszkańców.

Po krótkich przemówieniach przyszedł czas na wbicie pierwszej, symbolicznej łopaty. Trzeba przyznać, że wraz z tą inwestycją gmina Człuchów wkracza w świat nowoczesnej i ekologicznej energii - w dzisiejszych czasach to doskonała wiadomość!